View Full Version : Re: Dzisiejszy przeglad motocykla (ciekawe)
DarkDaro
05-01-2008, 19:30
..
> Mam więc pytanie jak to jest u Was ? czy ktoś mierzył kiedyś hałas ,
> niewydaje sie aby moje moto było najgłośniejsze więc zastanawiam się jak
> przechodzą takie pomiary inne maszyny .
Nie jeździj tem więcej. Znajdź normalnego diagnostę.
--
PZDR
Mroczny Daro
ZX-6R `02 w kolorze blue
[Only registered and activated users can see links]
newrom@spamcom.com
05-01-2008, 20:22
On Thu, 1 May 2008 21:30:16 +0200, "DarkDaro"
<[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>Nie jeździj tem więcej. Znajdź normalnego diagnostę.
takiego co przymknie oko ? Np na kapiacy olej w samochodzie ?
Pytamnoboniewiem,
Pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
Użytkownik <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:[Only registered and activated users can see links]...
> On Thu, 1 May 2008 21:30:16 +0200, "DarkDaro"
> <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>
>>Nie jeździj tem więcej. Znajdź normalnego diagnostę.
> takiego co przymknie oko ? Np na kapiacy olej w samochodzie ?
> Pytamnoboniewiem,
Newrom.. nie o przymykanie oka chodzi a normalnosc. nie strajk wloski, tylko
normalnosc.
Przegieciem dla mnie jest to, ze kidys na stacji facet sprawdzal mi
spryskiwacz w aucie ( mysl zasady zamontowane - musi dzialac) i o ile
zgadzam sie ze zasada jest sluszna tyle nie dajmy sie zwariowac.
Sprawdzanie klaksona w moto czy proba wprowadzenia mnie na rolki hamulca to
juz przesada i tylko o to chodzi
Easy
DarkDaro
05-02-2008, 10:15
> takiego co przymknie oko ? Np na kapiacy olej w samochodzie ?
> Pytamnoboniewiem,
>
Nie, takiego który nie będzie chciał wyrwać łapówki. Pomiar głośności
homologowanego wydechu nie powinien byc wogóle robiony. Takie jest moje
zdanie a nie wiem czy nie wprowadzili jakiś chorych przepisów ale byłem 24
kwietnia na przeglądzie i diagnosta sprawdzał hamulce, zgodność numerów i
oświetlenie a o żadnym badaniu głośności nie wspominał. Zapłaciłem 60zł
jeśli kogoś interesuje.
--
PZDR
Mroczny Daro
ZX-6R `02 w kolorze blue
[Only registered and activated users can see links]
Andrzej Lawa
05-02-2008, 15:36
Easy pisze:
> Sprawdzanie klaksona w moto czy proba wprowadzenia mnie na rolki hamulca to
> juz przesada i tylko o to chodzi
Dlaczego?
A sprawdzenie świateł?
Użytkownik "Andrzej Lawa" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w
wiadomości news:[Only registered and activated users can see links]...
> Easy pisze:
>
>> Sprawdzanie klaksona w moto czy proba wprowadzenia mnie na rolki hamulca
>> to juz przesada i tylko o to chodzi
>
> Dlaczego?
pomijajac kwestie mojego bezpieczenstwa na dwoch kolach lub problemy
techniczne (bo kufa jak trike nie wjechac w kanal???) - z zadnego
konkretnego powodu. takie mam zdanie i juz.
>
> A sprawdzenie świateł?
a mowilam cos o swiatlach?
Easy
Andrzej Lawa
05-02-2008, 23:04
Easy pisze:
>>> Sprawdzanie klaksona w moto czy proba wprowadzenia mnie na rolki hamulca
>>> to juz przesada i tylko o to chodzi
>> Dlaczego?
> pomijajac kwestie mojego bezpieczenstwa na dwoch kolach lub problemy
> techniczne (bo kufa jak trike nie wjechac w kanal???) - z zadnego
Nie jechać centralnie ;) Poza tym w "mojej" stacji kanał jest za
rolkami, więc zawsze można wyjechać tyłem...
> konkretnego powodu. takie mam zdanie i juz.
Aha. Przepisy mają inne i co im zrobisz? ;->
>> A sprawdzenie świateł?
>
> a mowilam cos o swiatlach?
To co za różnica? Ja np. światła zawsze sprawdzam przed ruszeniem.
Podobnie hamulce. Więc dla mnie takie badanie techniczne to zbytnia
fatyga. Ale cóż - taki przepis i "płacę" za głupotę większości
użyszkodników dróg, którzy gdyby ich przepisy nie pilnowały, to nigdy by
hamulców nie sprawdzali - do czasu władowania się komuś w kuper (albo do
ogródka).
Użytkownik "Andrzej Lawa" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w
wiadomości news:[Only registered and activated users can see links]...
> Easy pisze:
>
>>>> Sprawdzanie klaksona w moto czy proba wprowadzenia mnie na rolki
>>>> hamulca to juz przesada i tylko o to chodzi
>>> Dlaczego?
>> pomijajac kwestie mojego bezpieczenstwa na dwoch kolach lub problemy
>> techniczne (bo kufa jak trike nie wjechac w kanal???) - z zadnego
>
> Nie jechać centralnie ;) Poza tym w "mojej" stacji kanał jest za rolkami,
> więc zawsze można wyjechać tyłem...
No tak, dawno mnie tu nie bylo i zapomnialam ze masz monopol na jedynie
sluszna prawde
>> konkretnego powodu. takie mam zdanie i juz.
>
> Aha. Przepisy mają inne i co im zrobisz? ;->
>
>>> A sprawdzenie świateł?
>>
>> a mowilam cos o swiatlach?
>
> To co za różnica? Ja np. światła zawsze sprawdzam przed ruszeniem.
> Podobnie hamulce.
uwielbiam cie mistrzu
Easy
Andrzej Lawa
05-03-2008, 09:47
Easy pisze:
>>> pomijajac kwestie mojego bezpieczenstwa na dwoch kolach lub problemy
>>> techniczne (bo kufa jak trike nie wjechac w kanal???) - z zadnego
>> Nie jechać centralnie ;) Poza tym w "mojej" stacji kanał jest za rolkami,
>> więc zawsze można wyjechać tyłem...
> No tak, dawno mnie tu nie bylo i zapomnialam ze masz monopol na jedynie
> sluszna prawde
W tej chwili podejście "monopol na prawdę" prezentujesz ty: mają mi nie
sprawdzać, bo nie i już! Bo jaśnie pani tak sobie życzy!
Żadnego konkretnego argumentu.
>>> konkretnego powodu. takie mam zdanie i juz.
>> Aha. Przepisy mają inne i co im zrobisz? ;->
>>
>>>> A sprawdzenie świateł?
>>> a mowilam cos o swiatlach?
>> To co za różnica? Ja np. światła zawsze sprawdzam przed ruszeniem.
>> Podobnie hamulce.
> uwielbiam cie mistrzu
A może byś spróbowała coś merytorycznie? Czy to za trudne dla ciebie?
newrom@spamcom.com
05-05-2008, 08:01
On Fri, 2 May 2008 10:20:20 +0200, "Easy" <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>Newrom.. nie o przymykanie oka chodzi a normalnosc. nie strajk wloski, tylko
>normalnosc.
Ale to nasza, przasna normalnosc. Bo normalnosc prawdziwa bylaby wtedy
gdyby na stacji diagnostycznej sprawdzano wszystko co sprawdzic nalezy
i gdyby wymagano tego co w zalozeniu powinno byc wymagane.
Pewnie musialbym na przeglady modyfikowac motocykl i jest mi wygodniej
gdy kontroler jest elatyczny. Ale nie taka powinna byc normalnosc :)
>Sprawdzanie klaksona w moto czy proba wprowadzenia mnie na rolki hamulca to
>juz przesada i tylko o to chodzi
Czy sprawdzenie klaksonu u Ciebie wymaga jakichs specjalnych czynnosci
? No bo kurde sprawdzenie wszystkich elementow dostepnych z
kierownicy to przecie no problem.
Pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
Uzytkownik <[Only registered and activated users can see links]> napisal w wiadomosci
news:[Only registered and activated users can see links]...
> On Fri, 2 May 2008 10:20:20 +0200, "Easy" <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>
>>Newrom.. nie o przymykanie oka chodzi a normalnosc. nie strajk wloski,
>>tylko
>>normalnosc.
>
> Ale to nasza, przasna normalnosc. Bo normalnosc prawdziwa bylaby wtedy
> gdyby na stacji diagnostycznej sprawdzano wszystko co sprawdzic nalezy
> i gdyby wymagano tego co w zalozeniu powinno byc wymagane.
> Pewnie musialbym na przeglady modyfikowac motocykl i jest mi wygodniej
> gdy kontroler jest elatyczny. Ale nie taka powinna byc normalnosc :)
>
>>Sprawdzanie klaksona w moto czy proba wprowadzenia mnie na rolki hamulca
>>to
>>juz przesada i tylko o to chodzi
>
> Czy sprawdzenie klaksonu u Ciebie wymaga jakichs specjalnych czynnosci
> ? No bo kurde sprawdzenie wszystkich elementow dostepnych z
> kierownicy to przecie no problem.
>
jol;)
zaden, nawet dzialal ;)
Newrom, chodzi o zasade. Wredna jestem i tyle. jak beda sprawdzac WSZYSTKIM
to niech sprawdzaja i mnie. albo niech to robia za kazdym razem. moze wtedy
to dla mnie stanie sie po prostu normalne
A poki robia to bo maja okres albo zona im nie dala to mnie wnerwia ;)
Easy
vBulletin v3.8.11, Copyright ©2000-2023, Jelsoft Enterprises Ltd.