PDA

View Full Version : Fajny pościg - dużo zakrętów :)


norek2
05-06-2008, 13:34
Całkiem nieźle sobie dają rade :)

[Only registered and activated users can see links]

Marcin Boroń
05-06-2008, 14:07
Agent norek2 nadaje:

> Całkiem nieźle sobie dają rade :)

Ten pościg lepszy. Pasażer w kasku trochę się potłukł ale kierowca
zgrabnie dał nogę.
[Only registered and activated users can see links]

J.F.
05-06-2008, 15:45
On Tue, 6 May 2008 15:34:56 +0200, norek2 wrote:
>Całkiem nieźle sobie dają rade :)
>[Only registered and activated users can see links]

Ale ten motocyklista .. pobawic sie chcial czy 125ccm uciekal ?
I czemu nie pojechal przez las ?

J.

Grzegorz Brzeczyszczykiewicz
05-06-2008, 17:16
J.F. wrote:

> On Tue, 6 May 2008 15:34:56 +0200, norek2 wrote:
>>Całkiem nieźle sobie dają rade :)
>>[Only registered and activated users can see links]
>
> Ale ten motocyklista .. pobawic sie chcial czy 125ccm uciekal ?
> I czemu nie pojechal przez las ?

Policjanci nie lepsi. Po pierwsze w kilku miejscach kierowca
(co potwierdzają uwagi kolegi-pasażera) nie zachował należytej ostrożności.
Ja wiem, że pościg i w ogóle, ale startowanie pod górkę, na zakręcie
na lewy pas sugeruje, że policjant zapomniał, że jest w pracy i zanadto
się wczuł.
A z drugiej strony totalne niewykorzystanie prostych. Co oni go Polonezem
ścigali? Przecież Vmax radiowozu to 170! A przyspieszenie? Szkoda gadać.
Jedyny moment kiedy jechali jak ludzie wyszkoleni w tej materii to dwa
zakręty (puste) pokonane z prędkością 140. I nawet opony już piszczały, co
mogłoby sugerować, że dobili do optymalnej prędkości pokonywania zakrętów.

Krótko mówiąc: nasi lepsi. Policjanci na pewno, a piraci pewnie też.

--
Grzegorz Brzeczyszczykiewicz

Sanctum Officium
05-06-2008, 17:31
Użytkownik "norek2" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:fvpmqu$msq$[Only registered and activated users can see links]...
> Całkiem nieźle sobie dają rade :)
>
> [Only registered and activated users can see links]

Głupia policyjna zabawa w niebezpieczny pościg za wariatem. Powinni
natychmiast gnoja zestrzelić, albo najechać mu na tył.


MK

Boombastic
05-06-2008, 17:33
Użytkownik "J.F." <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:[Only registered and activated users can see links]...
> On Tue, 6 May 2008 15:34:56 +0200, norek2 wrote:
>>Całkiem nieźle sobie dają rade :)
>>[Only registered and activated users can see links]
>
> Ale ten motocyklista .. pobawic sie chcial czy 125ccm uciekal ?
> I czemu nie pojechal przez las ?

No dokłądnie. Zakręty jakoś kulawo brał, uciekał na proste gdzie patrol go
dochodził. Zjechać z asfaltu i po pościgu, a nie jeździc w kółko po osiedlu.
Nie żebym pochwalał uciekanie przed policją i się jeszcze uszkodził na
własne życzenie.

Boombastic
05-06-2008, 17:34
> Głupia policyjna zabawa w niebezpieczny pościg za wariatem. Powinni
> natychmiast gnoja zestrzelić, albo najechać mu na tył.

Jak ciebie nie odstrzelili to tym bardziej jego.

Lewis
05-06-2008, 18:25
> Całkiem nieźle sobie dają rade :)

Do dupy dają sobie rade.

Zastanawia mnie po co gonili go do "skutku" skoro już sporo wcześniej mieli
wystarczająco dużo zarejestrowanych wykroczeń zeby zabrać mu prawko i
zapisane blachy sprawcy?

Pozatym ani uciekinier ani milicjanty mi nie imponują swoimi
umiejętnościami.

--
Pozdrawiam
Lewis
red GSF 400 na sprzedaż
Audi A6 C4 2.8 V6 142kW

Miro
05-06-2008, 18:32
> Ten pościg lepszy. Pasażer w kasku trochę się potłukł ale kierowca
> zgrabnie dał nogę.
> [Only registered and activated users can see links]

A tu pepiki całkiem zgrabnie końcówkę rozegrały:
[Only registered and activated users can see links]

zkruk [Lodz]
05-06-2008, 18:52
Lewis wrote:
> Zastanawia mnie po co gonili go do "skutku" skoro już sporo wcześniej
> mieli wystarczająco dużo zarejestrowanych wykroczeń zeby zabrać mu
> prawko i zapisane blachy sprawcy?

bo potem jest zgłoszenie kradzieży
albo - ja nie wiem kto jechał moim motorem...

--
pozdrawiam
[Only registered and activated users can see links] <-- prywatna strona
[Only registered and activated users can see links] <-- forum dla fotografow slubnych
[Only registered and activated users can see links] <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

elmer radi radisson
05-06-2008, 19:12
Lewis wrote:

> Zastanawia mnie po co gonili go do "skutku" skoro już sporo wcześniej
> mieli wystarczająco dużo zarejestrowanych wykroczeń zeby zabrać mu
> prawko i zapisane blachy sprawcy?

A jak motocykl ukradziony albo nie zatrzymal sie, bo byl wczesniej
napad?




--

Synergidy, dwie haploidalne komórki na biegunie mikropylarnym

Lewis
05-06-2008, 20:14
>> Zastanawia mnie po co gonili go do "skutku" skoro już sporo wcześniej
>> mieli wystarczająco dużo zarejestrowanych wykroczeń zeby zabrać mu prawko
>> i zapisane blachy sprawcy?
>
> A jak motocykl ukradziony albo nie zatrzymal sie, bo byl wczesniej
> napad?

No fakt po części racja...
Ale i tak niezmienia faktu ze panowie mało profesjonalnie to zrobili.
Co do czeskiego pościgu brawa dla Panów Policjantów.


--
Pozdrawiam
Lewis
red GSF 400 na sprzedaż
Audi A6 C4 2.8 V6 142kW

Artur 'futrzak' Maśląg
05-06-2008, 20:18
Grzegorz Brzeczyszczykiewicz napisał(a):
(...)
> Policjanci nie lepsi. Po pierwsze w kilku miejscach kierowca
> (co potwierdzają uwagi kolegi-pasażera) nie zachował należytej ostrożności.
> Ja wiem, że pościg i w ogóle, ale startowanie pod górkę, na zakręcie
> na lewy pas sugeruje, że policjant zapomniał, że jest w pracy i zanadto
> się wczuł.
> A z drugiej strony totalne niewykorzystanie prostych. Co oni go Polonezem
> ścigali? Przecież Vmax radiowozu to 170! A przyspieszenie? Szkoda gadać.
> Jedyny moment kiedy jechali jak ludzie wyszkoleni w tej materii to dwa
> zakręty (puste) pokonane z prędkością 140. I nawet opony już piszczały, co
> mogłoby sugerować, że dobili do optymalnej prędkości pokonywania zakrętów.
> Krótko mówiąc: nasi lepsi. Policjanci na pewno, a piraci pewnie też.

Cieszymy się z jakże profesjonalnej oceny materiału dowodowego
oraz równie błyskotliwych wniosków :)

W imieniu ekipy "Uwaga! Pirat" serdecznie zapraszam do
dalszych komentarzy na antenie polskiej telewizji :)

MSPANC


--
Jutro to dziś tyle, że jutro...

Tomasz Pyra
05-06-2008, 20:55
Miro pisze:
>> Ten pościg lepszy. Pasażer w kasku trochę się potłukł ale kierowca
>> zgrabnie dał nogę.
>> [Only registered and activated users can see links]
>
> A tu pepiki całkiem zgrabnie końcówkę rozegrały:
> [Only registered and activated users can see links]

No i to w sumie jedyna możliwość zatrzymania motocyklisty.
Drogi mu przecież radiowozem nie zastawią.

AFAIK w USA policjantów szkoli się w wypychaniu ściganych samochodów z
drogi, również radiowozy mają specjalnie do tego przystosowane
(wzmocnione osłony chłodnicy i specjalne zderzaki z pionowymi elementami
z przodu). W sumie z motocyklem też nie powinni się patyczkować.

Bo prowadzenie pościgu jeżeli ten nie ma na celu jak najszybszego
zatrzymania uciekiniera (choćby przez wypchnięcie go z drogi lub
najechanie na tył motocykla) jest bez sensu i nie powinien być
kontynuowany, bo jest niebezpieczny dla osób postronnych.

Może gdyby jeden z drugim wiedział że policjant jak go dogoni to mu
najedzie na tył, to by mu przeszły pomysły na popisy.

Sanctum Officium
05-06-2008, 21:06
Użytkownik "Boombastic" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w
wiadomości news:482096c4$0$15104$[Only registered and activated users can see links]...
>> Głupia policyjna zabawa w niebezpieczny pościg za wariatem. Powinni
>> natychmiast gnoja zestrzelić, albo najechać mu na tył.
>
> Jak ciebie nie odstrzelili to tym bardziej jego.

Uważasz, że tacy uciekający nie stwarzają śmiertelnego zagrożenia? Gdyby
kogoś zabił, to byłby krzyk, czemu policja go nie zatrzymała, choćby siłą.


MK

Boombastic
05-07-2008, 07:31
>> Jak ciebie nie odstrzelili to tym bardziej jego.
>
> Uważasz, że tacy uciekający nie stwarzają śmiertelnego zagrożenia? Gdyby
> kogoś zabił, to byłby krzyk, czemu policja go nie zatrzymała, choćby siłą.

Tak, tak, to pewnie terrorysta, bo ucieka. Powinni go od razu odstrzelić,
podobnie jak strzelają do kierowców uciekających samochodami.

Grzegorz Brzeczyszczykiewicz
05-07-2008, 08:32
Artur 'futrzak' =?utf-8?Q?Ma=C5=9Bl=C4=85g wrote:

> Grzegorz Brzeczyszczykiewicz napisał(a):
> (...)
>> Policjanci nie lepsi. Po pierwsze w kilku miejscach kierowca
>> (co potwierdzają uwagi kolegi-pasażera) nie zachował należytej
>> ostrożności. Ja wiem, że pościg i w ogóle, ale startowanie pod górkę, na
>> zakręcie na lewy pas sugeruje, że policjant zapomniał, że jest w pracy i
>> zanadto się wczuł.
>> A z drugiej strony totalne niewykorzystanie prostych. Co oni go Polonezem
>> ścigali? Przecież Vmax radiowozu to 170! A przyspieszenie? Szkoda gadać.
>> Jedyny moment kiedy jechali jak ludzie wyszkoleni w tej materii to dwa
>> zakręty (puste) pokonane z prędkością 140. I nawet opony już piszczały,
>> co mogłoby sugerować, że dobili do optymalnej prędkości pokonywania
>> zakrętów. Krótko mówiąc: nasi lepsi. Policjanci na pewno, a piraci pewnie
>> też.
>
> Cieszymy się z jakże profesjonalnej oceny materiału dowodowego
> oraz równie błyskotliwych wniosków :)
>
> W imieniu ekipy "Uwaga! Pirat" serdecznie zapraszam do
> dalszych komentarzy na antenie polskiej telewizji :)

Dziękuję, nie skorzystam ;-)

--
Grzegorz Brzeczyszczykiewicz

V-Tec
05-07-2008, 19:07
Tomasz Pyra pisze:
[..]
> AFAIK w USA policjantów szkoli się w wypychaniu ściganych samochodów z
> drogi, również radiowozy mają specjalnie do tego przystosowane
> (wzmocnione osłony chłodnicy i specjalne zderzaki z pionowymi elementami
> z przodu). W sumie z motocyklem też nie powinni się patyczkować.

dokładnie tak jest, mają specjalny ośrodek, swego czasu był artykuł w amis.


--
Pozdr,
W.

V-Tec
05-07-2008, 19:18
norek2 pisze:
> Całkiem nieźle sobie dają rade :)
>
> [Only registered and activated users can see links]

nieźle jedzie tym mondziakiem (ciekawe, jaki silnik), że motocyklista
nie może go zgubić. BTW: to w Finlandii o ile się nie mylę.


W.

Grzegorz Brzeczyszczykiewicz
05-08-2008, 22:43
V-Tec wrote:

> norek2 pisze:
>> Całkiem nieźle sobie dają rade :)
>>
>> [Only registered and activated users can see links]
>
> nieźle jedzie tym mondziakiem (ciekawe, jaki silnik), że motocyklista
> nie może go zgubić. BTW: to w Finlandii o ile się nie mylę.

To raczej wino-zasługa kiepskiego motocyklisty. Obserwuj liczniki prędkości
(radiowozu i ściganego).

--
Grzegorz Brzeczyszczykiewicz