View Full Version : jaka minimalna ( rozsadna) głebokość bierznika opon
Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika kwalifikuje
ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na oponie gdzie pokazuje
minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o to, chodzi mi poprostu przy
jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic bezpiecznie ( przy załóżeniu ze
opona nie jest popękana, zgremniał itd, )
P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód) głebokości - jezdzic,
niejeżdzic ?
Pojęcie baaardzo względne.
Dla jednego 1,5 mm to jeszcze super dobry bieznik, a dla innego 4,5 będzie
za mało. Warto porównywać z głębokością bieznika nowej opony tego samego
typu.
Osobiście uważam, że 30 % głębokości bieżnika w stosunku do opony nowej to
dolna granica przyzwoitości.
Jacek
"zorby" <[Only registered and activated users can see links]> wrote in message
news:fvpe0f$lkp$[Only registered and activated users can see links]...
> Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika
> kwalifikuje ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na
> oponie gdzie pokazuje minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o
> to, chodzi mi poprostu przy jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic
> bezpiecznie ( przy załóżeniu ze opona nie jest popękana, zgremniał itd, )
> P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód) głebokości - jezdzic,
> niejeżdzic ?
Nie ma ostrej granicy. Gdyby to byly opony zimowe - do wyrzucenia. Opony
letnie - zalezy od opony. Ale na mokrym powinienes zachowac zdecydowanie
wiekszy odstep.
--
Axel
Boombastic
05-06-2008, 11:37
Użytkownik "zorby" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:fvpe0f$lkp$[Only registered and activated users can see links]...
> Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika
> kwalifikuje ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na oponie
> gdzie pokazuje minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o to, chodzi
> mi poprostu przy jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic bezpiecznie
> ( przy załóżeniu ze opona nie jest popękana, zgremniał itd, )
>
> P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód) głebokości - jezdzic,
> niejeżdzic ?
Rozsadek podpowiada, że już w okolicach 4 mm trzeba szukać nowych, bo np. w
czasie deszczu można się nieźle zdziwić.
zorby pisze:
> Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika kwalifikuje
> ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na oponie gdzie pokazuje
> minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o to, chodzi mi poprostu przy
> jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic bezpiecznie ( przy załóżeniu ze
> opona nie jest popękana, zgremniał itd, )
>
> P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód) głebokości - jezdzic,
> niejeżdzic ?
>
>
wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50% swoich
wlasnosci.
Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.
--
pozdr
Adam (AL)
TG
zorby pisze:
> Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika kwalifikuje
a co to jest bierznik ??
Użytkownik "D." <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:fvpen8$9n0$[Only registered and activated users can see links]...
>> Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika
>> kwalifikuje
> a co to jest bierznik ??
No rozdają nicki chyba.
--
Pozdrawiam,
Kerry
Agent 0700
05-06-2008, 12:06
> Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.
Jesteś w błędzie.
Pozdrawiam
Jacek
Tomasz Pyra
05-06-2008, 12:15
AL pisze:
> wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50% swoich
> wlasnosci.
Co to znaczy 50% własności i w jakiej jednostce się te własności mierzy?
> Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.
Przy tak małych różnicach lepiej lepsze z przodu, bo dzięki temu opony
równo się zużyją.
Natomiast gdyby sobie kupił parę nowych opon, to nowe faktycznie
założyłbym do tyłu.
--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
[Only registered and activated users can see links]
Agent 0700 pisze:
>> Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.
>
> Jesteś w błędzie.
>
no niestety raczej ty jesteś w błędzie, bo ja też sie mocno zdziwiłem
oglądając szkołe jazdy i tego staruszka z adac co się wypowiadał że
zawsze lepsze opony na tył - żeby całkowicie sprawe wyjaśnić poprostu
przeprawdzono test na mokrej nawierzchni i wyszło czarno na białym że
staruszek z adac ma racje i mimo że wydaje się to na pozór dziwne - to
zawsze lepsze opony na tył...
Jakub Witkowski
05-06-2008, 12:17
AL pisze:
> wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50% swoich
> wlasnosci.
Hmm. A co to oznacza "traci 50% własności"?
Droga hamowania wydłuża się dwukrotnie?
Maksymalna prędkość spada 2x?
Powietrze schodzi 2x szybciej?
PS włosy po szamponie X stają się 3x bardziej lśniące i 6x piękniejsze.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Jakub Witkowski
05-06-2008, 12:18
Tomasz Pyra pisze:
> Co to znaczy 50% własności i w jakiej jednostce się te własności mierzy?
Ubiegłeś mnie o 2 minuty... :/
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Agent 0700 pisze:
>> Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.
>
> Jesteś w błędzie.
>
> Pozdrawiam
>
> Jacek
>
>
no raczej jestes w bledzie ty - opony lepsze na kola niesterowalne sie
zaklada (niezaleznie czy to sa napedowe czy nie).
--
pozdr
Adam (AL)
TG
Tomasz Pyra pisze:
> AL pisze:
>
>> wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50%
>> swoich wlasnosci.
>
> Co to znaczy 50% własności i w jakiej jednostce się te własności mierzy?
>
>> Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.
>
> Przy tak małych różnicach lepiej lepsze z przodu, bo dzięki temu opony
> równo się zużyją.
> Natomiast gdyby sobie kupił parę nowych opon, to nowe faktycznie
> założyłbym do tyłu.
>
skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie,
trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody
, ....
--
pozdr
Adam (AL)
TG
Jakub Witkowski pisze:
> AL pisze:
>
>> wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50%
>> swoich wlasnosci.
>
> Hmm. A co to oznacza "traci 50% własności"?
> Droga hamowania wydłuża się dwukrotnie?
Droga hamowania to nie wszystko
> Maksymalna prędkość spada 2x?
> Powietrze schodzi 2x szybciej?
>
reszte odpowiedzialem post wyzej.
(nie jest to moje gdybanie, ale potwierdzone fakty przez roznych
ekspertow ze szkol jazdy)
> PS włosy po szamponie X stają się 3x bardziej lśniące i 6x piękniejsze.
>
ale czy usuwaja lupiez?
Co znaczy slowo "piekno" ?
;)
--
pozdr
Adam (AL)
TG
zorby pisze:
> Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika kwalifikuje
> ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na oponie gdzie pokazuje
> minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o to, chodzi mi poprostu przy
> jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic bezpiecznie ( przy załóżeniu ze
> opona nie jest popękana, zgremniał itd, )
>
> P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód) głebokości - jezdzic,
> niejeżdzic ?
>
>
>
panowie a pytanie z innej beczki: załóżmy że mam dwie letnie i dwie
zimowe [pomijamy kwestie że powinny być takie same :)], to gdzie byście
założyli letnia a gdzie zimowe, zakładając że zimówki mają dużo głębszy
bieżnik od letnich?
ja: zimowe tył, letnie przód.
a wy?
Użytkownik "zorby" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:fvpe0f$lkp$[Only registered and activated users can see links]...
> Witam, mam takie pytanko, jak myslicie jaka głebokość bierznika
> kwalifikuje ją do wymiany, wiem ze jest taki " punkt" kontrolny na oponie
> gdzie pokazuje minimalna głebokośc chyba 1,6mm, nie chodzi mi o to, chodzi
> mi poprostu przy jakiej głebokości zmienić opone by jeżdzic bezpiecznie
> ( przy załóżeniu ze opona nie jest popękana, zgremniał itd, )
>
> P.S. Mam opony 2x 4 mm ( tył) i 2x4,5mm ( przód) głebokości - jezdzic,
> niejeżdzic ?
4mm to jest dolna granica przy do ktorej opony zachowuja swoje dobre
wlasciwosci, w ADAC o tym glosno
--
Użytkownik "Agent 0700" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:fvphjq$s25$[Only registered and activated users can see links]...
>> Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.
>
> Jesteś w błędzie.
nie, nie jest
nowe opony zaklada sie na tyl
Jakub Witkowski
05-06-2008, 12:47
AL pisze:
> skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie,
> trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody
> , ....
No dobrze, a jak wygląda wzór na ową skuteczność, żeby móc dokladnie
określić te 50%?
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Jakub Witkowski
05-06-2008, 12:48
AL pisze:
> reszte odpowiedzialem post wyzej.
E tam - niekonkretnie...
> Co znaczy slowo "piekno" ?
> ;)
tyle samo, co "skuteczność" :) - dopóki dokładnie się nie zdefiniuje,
co to oznacza i jak się mierzy.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Jakub Witkowski
05-06-2008, 12:58
AL pisze:
> Jakub Witkowski pisze:
>> AL pisze:
>>
>>> wg np. szkoly jazdy ADAC, opona z bieznikiem < 4mm traci min.50%
>>> swoich wlasnosci.
>>
>> Hmm. A co to oznacza "traci 50% własności"?
>> Droga hamowania wydłuża się dwukrotnie?
>
> Droga hamowania to nie wszystko
Hmm, własnie wymyśliłem, czego *na pewno traci ponad 50%* opona zużyta do 4mm.
Otóż - pozostałego czasu do całkowitego zużycia :)
Poważniej: można podawać rozmaite mierzalne parametry trakcyjne opony,
można też pewnie pokusić się o jakąś ich kombinację (typu np. suma ważona),
ale ciężko mi sobie wyobrazić miarę tak sprytnie zdefiniowaną,
że opona z 4mm bieżnikiem ma w niej mniej niż połowę tego co nówka.
Dlatego pytam o sens tych 50%.
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Tomasz Pyra
05-06-2008, 13:09
AL pisze:
> skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie,
> trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody
> , ....
Ale w czym mierzona?
Jeżeli na nówkach oponach ze 100km/h hamuję na 40m, to na takich co mają
"utratę 50% własności" zahamuję na 80m? ;)
I dlaczego akurat 50%, a nie 70%? A może 30%?
Ja nie przeczę że stare opony są gorsze - czepiam się tylko jakiegoś
marketingowego bełkotu z liczeniem własności opon w procentach.
Na suchym asfalcie, tak długo jak nie wyłażą z nich druty, opony będą
jeździć równie dobrze. Gorzej na mokrym, jeszcze gorzej na śniegu.
--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
[Only registered and activated users can see links]
jak jest sucho to te 1.5mm spokojnie wystarczy a jak mocno leje to i
7mm moze sie okazac za malo zeby odprowadzic wode, tak wiec na letnich
jezdze az do znacznika chyba ze maja wiecej niz 8 lat.
A te wszystkie testy i inne takie robie sam testujac zachowanie auta w
roznych warunkach w praktyce, a nie czytajac testy na zlecenie
producentow opon (w 95% przypadkow).
Tomasz Pyra
05-06-2008, 13:21
Jakub Witkowski pisze:
> ciężko mi sobie wyobrazić miarę tak sprytnie zdefiniowaną,
> że opona z 4mm bieżnikiem ma w niej mniej niż połowę tego co nówka.
Ma 50% mniej bieżnika ;>
--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
[Only registered and activated users can see links]
Jakub Witkowski
05-06-2008, 13:22
Tomasz Pyra pisze:
> AL pisze:
>
>> skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in.
>> hamowanie, trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu,
>> odprowadzenie wody , ....
>
> Ale w czym mierzona?
> Jeżeli na nówkach oponach ze 100km/h hamuję na 40m, to na takich co mają
> "utratę 50% własności" zahamuję na 80m? ;)
>
> I dlaczego akurat 50%, a nie 70%? A może 30%?
>
> Ja nie przeczę że stare opony są gorsze - czepiam się tylko jakiegoś
> marketingowego bełkotu z liczeniem własności opon w procentach.
Prawda jest taka, że nawet różnica 10% jest spora, a 20% to już naprawdę
bardzo dużo, jeśli mówimy np. o drodze hamowania czy prędkości w której
zaczyna się aquaplanning w okeślonych warunkach, itp.
Ale gdyby napisać, że opona traci 20% własności, to by przeciętny
Kowalski się nie przejął ("co? tylko 20%"?), więc trzeba było liczby
jakoś bardziej medialnie podkręcić :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
MarcinJM
05-06-2008, 13:24
AL pisze:
> skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie,
> trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody
Ale bieznik odpowiada TYLKO za odprowadzanie wody( mowimy o letnich),
gdyby nie bylo zadnej szansy, ze bedzie padac pewnie obowiazkowe bylyby
slicki.
Wiec nie widze zwiazku z gorszym hamowaniem, trzymaniem na zakrecie,
wyprowadzaniem z poslizgu a glebokoscia bieznika.
--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm
Jakub Witkowski
05-06-2008, 13:31
Tomasz Pyra pisze:
> Jakub Witkowski pisze:
>
>> ciężko mi sobie wyobrazić miarę tak sprytnie zdefiniowaną,
>> że opona z 4mm bieżnikiem ma w niej mniej niż połowę tego co nówka.
>
> Ma 50% mniej bieżnika ;>
no, właśnie to napisałem wyżej tylko nieco mniej precyzyjnie :)
--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.
Tomasz Pyra pisze:
> AL pisze:
>
>> skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in.
>> hamowanie, trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu,
>> odprowadzenie wody , ....
>
> Ale w czym mierzona?
> Jeżeli na nówkach oponach ze 100km/h hamuję na 40m, to na takich co mają
> "utratę 50% własności" zahamuję na 80m? ;)
>
> I dlaczego akurat 50%, a nie 70%? A może 30%?
>
gdyby podawali to w jakis sposob mierzalnym wzorem to pewnie by podali
48,5% :)
Pewnie chodzilo o to, ze opona jest w polowie tak sprawna jak nowa.
A sprawnosc opony nie mierzy sie wylacznie hamowaniem.
Bo jak okreslic taka sytuacje np.
1. - jedziesz na dobrych oponach po mokrej drodze - hamujesz, poslig (*)
ale wyprowadzasz szcesliwie auto i wychodzisz z tego calo.
2. - jedziesz na zuzytych oponach (bieznik<4mm) po tej samej mokrej
drodze - hamujesz, poslizg ale nie wyprowadzasz auta z poslizgu (*)-
krecisz baczki i wpadasz na drzewo w wyniku czego:
a/ jestes ranny
b/ giniesz na miejscu
(*) zalozenie ze potrafisz wyprowadzic auto z poslizgu
Jezeli w pierwszym przypadku konczy sie szczesliwie - w 100% jestes caly
Ty i Twoje auto (nikomu sie nic nie stalo)
A jak teraz okreslisz w procentach przypadek 2 (a i b) ?
Trudno to okreslic - prawda?
ADAC'owi pewnie chodzilo o to - ze jesli opony masz zuzyte ( bieznik <
4mm ) to masz polowe mniejsze szanse na zapobiezenie tragedii niz na
oponach sprawnych.
Moze sprawdzili to statystycznie na torze?
--
pozdr
Adam (AL)
TG
Tomasz Pyra
05-06-2008, 13:56
AL pisze:
> Pewnie chodzilo o to, ze opona jest w polowie tak sprawna jak nowa.
> A sprawnosc opony nie mierzy sie wylacznie hamowaniem.
W zasadzie są dwa kluczowe parametry opony - współczynnik tarcia (z
ewentualnym podziałem na rodzaj nawierzchni) i ilość wody którą opona
odprowadzi przy danym nacisku.
Reszta to już szczegóły.
> Trudno to okreslic - prawda?
No trudno, ale żeby nie stracić wiarygodności należy napisać "zdaniem
ekspertów zużyte opony dają dużo mniejsze szanse na wyjście z trudnej
sytuacji drogowej", a nie wypalić z jakimiś procentami które nie wiadomo
co oznaczają.
To są takie podstawowe zasady prezentacji danych - jeżeli podaje się
jakiś współczynnik (bo 50% to nic innego jak współczynnik 0,5), to
trzeba napisać co do czego odnosi.
Jeżeli ktoś tego nie napisał to najprawdopodobniej coś chce ukryć, czyli
mówiąc wprost - kłamie, dezinformuje itp.
To czy kłamie w dobrej czy złej wierze to już inna sprawa.
Zdaję sobie sprawę że przeciętny zjadacz jogurtu zobaczy obok siebie
"ADAC", "50%" i nie ma więcej pytań.
Równie dobrze można powiedzieć że Passat jest o 50% lepszy od Logana,
tylko co to będzie oznaczało?
--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
[Only registered and activated users can see links]
Robert J.
05-06-2008, 16:25
>> Opony z glebszym bieznikiem powinienes dac na TYL.
>
> Jesteś w błędzie.
To Ty jesteś w błędzie, i to poważnym.
elmer radi radisson
05-06-2008, 20:14
AL wrote:
> ale czy usuwaja lupiez?
> Co znaczy slowo "piekno" ?
tamto ma takie mieciutkie uszka.
--
Synergidy, dwie haploidalne komórki na biegunie mikropylarnym.
spam@mailinator.com
05-07-2008, 08:15
analfabeto!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: [Only registered and activated users can see links]
spam@mailinator.com
05-07-2008, 08:19
analfabeto!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: [Only registered and activated users can see links]
On Tue, 6 May 2008 14:40:14 +0200, Kris wrote:
>4mm to jest dolna granica przy do ktorej opony zachowuja swoje dobre
>wlasciwosci, w ADAC o tym glosno
Tylko jakie - bo w F1 by najchetniej na slickach jezdzili :-)
Tak jak Axel pisal - na suchym sa dobre, przy wiekszym deszczu uwazac,
bo aquaplanning nie spi.
J.
Użytkownik "MarcinJM" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:fvpm68$ka9$[Only registered and activated users can see links]...
> AL pisze:
>> skutecznosc, na ktora wplyw maja (wg roznorakich szkol) m.in. hamowanie,
>> trzymanie na zakrecie, wyprowadzenie auta z poslizgu, odprowadzenie wody
>
> Ale bieznik odpowiada TYLKO za odprowadzanie wody( mowimy o letnich),
> gdyby nie bylo zadnej szansy, ze bedzie padac pewnie obowiazkowe bylyby
> slicki.
> Wiec nie widze zwiazku z gorszym hamowaniem, trzymaniem na zakrecie,
> wyprowadzaniem z poslizgu a glebokoscia bieznika.
O!
dostałem ostatnio 2 opony. rocznik połowa 96 o ile dobrze pamiętam, mogę
sprawdzić.
bieżnik w stanie idealnym opony wyglądały jak by przejechały dosłownie
tyle, by zeszły "włoski".
na samochodzie z silnikiem 1.0 w fiacie uno, opony traciły przyczepność przy
minimalnych opadach deszczu.
a ruszanie z piskiem opon w uno nie jest sprawą banalną;) tutaj można było
po prostu palić gumę i na 1 i 2 biegu;)
A co do tych wszystkich informacji że ileś bieżnika i jakaś utrata, i że
trzeba opony już w xx procentach zmieniać - naprawdę, bieżcie pod uwagę to,
że producent opon na takiej wymianie ma same zyski. jeśli ktoś zjedzie
bieżnik do połowy, i stwierdzi że producent zaleca już wymianę, bo to
bezpieczeństwo jego, jego rodziny itp., i go stać, to kupuje nowe opony.
Tak się po prostu robi biznes.
Czysty biznes.
czyli najważniejszy jest zdrowy rozsądek. tak mi się wydaje, no i oczywiście
to do jakich celów auto jest wykorzystywane. inaczej powinien podchodzić do
opon posiadacz mocnego auta, który jeździ w długie trasy z wysokimi
prędkościami, a inaczej nieco może podejśćdo tego dziadek, który jeździ
tylko do biedronki 2 razy w tygodniu.
ale tu też zdrowy rozsądek, bo na tych oponach jak wyżej to strach wyjechać
z parkingu.
tak sądzę;)
--
Pozdrawiam, Bartek
[SG] GOLF II 1.6D "żywa czerwień:)"
vBulletin v3.8.11, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.