View Full Version : Dowód osobisty podczas kontroli drogowej.
Witam,
Czy podczas kontroli drogowej trzeba mieć ze sobą dowód osobisty? A
co, jeśli nie mam?
A co, jeśli kontroli drogowej dokonuje Straż Graniczna?
Jakie oni w ogóle mają uprawnienia?
--
z/svc
Gabriel'Varius'
05-05-2008, 10:40
> Czy podczas kontroli drogowej trzeba mieć ze sobą dowód osobisty? A
> co, jeśli nie mam?
>
> A co, jeśli kontroli drogowej dokonuje Straż Graniczna?
google :-)
> Jakie oni w ogóle mają uprawnienia?
google :-)
[Only registered and activated users can see links]
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
On Mon, 05 May 2008 12:33:15 +0200, z/svc wrote:
>Czy podczas kontroli drogowej trzeba mieć ze sobą dowód osobisty? A
>co, jeśli nie mam?
>A co, jeśli kontroli drogowej dokonuje Straż Graniczna?
W strefie nadgranicznej trzeba miec dokument stwierdzajacy tozszamosc
przy sobie.
Czy to sie nie zmienilo ostatnio - nie wiem.
Ale PJ powinno starczyc w tym celu.
J.
Maverick
05-05-2008, 11:30
J.F. pisze:
> On Mon, 05 May 2008 12:33:15 +0200, z/svc wrote:
>> Czy podczas kontroli drogowej trzeba mieć ze sobą dowód osobisty? A
>> co, jeśli nie mam?
>> A co, jeśli kontroli drogowej dokonuje Straż Graniczna?
>
> W strefie nadgranicznej trzeba miec dokument stwierdzajacy tozszamosc
> przy sobie.
>
> Czy to sie nie zmienilo ostatnio - nie wiem.
>
> Ale PJ powinno starczyc w tym celu.
>
> J.
>
Nie wystarczy - musisz miec paszport/DO - PJ nie jest dokumentem
tozsamosci (a powinno byc rowniez, ew powinni wprowadzic dokument
wszystko w jednym - i tylko dogrywac na chip odpowiednie kolejne
pluginy-dokumenty)
Robert J.
05-05-2008, 11:36
> W strefie nadgranicznej trzeba miec dokument stwierdzajacy tozszamosc
> przy sobie.
Od kiedy??? Mieszkam w SN od 14 lat, kontrolowano mnie wiele razy, często 20
metrów od pasa granicznego, i jakoś nikt nigdy nie żądał DO ;-)
On Mon, 5 May 2008 13:36:17 +0200, Robert J. wrote:
>> W strefie nadgranicznej trzeba miec dokument stwierdzajacy tozszamosc
>> przy sobie.
>
>Od kiedy???
od 1945 ?
>Mieszkam w SN od 14 lat, kontrolowano mnie wiele razy, często 20
>metrów od pasa granicznego, i jakoś nikt nigdy nie żądał DO ;-)
Skoro cie kontrolowano .. to co mowiles ?
"dokumenty zostawilem w domu" ?
J.
> W strefie nadgranicznej trzeba miec dokument stwierdzajacy tozszamosc
> przy sobie.
Moglbys przytoczyc jakas podstawe prawna?
Mieszkam od urodzenia w takim miejscu i jestem zdziwiony tym co mowisz zeby
mnie traktowac po tym wzgledem inaczej niz np kogos z centrum Polski.
J.F. pisze:
> On Mon, 5 May 2008 13:36:17 +0200, Robert J. wrote:
>>> W strefie nadgranicznej trzeba miec dokument stwierdzajacy tozszamosc
>>> przy sobie.
>> Od kiedy???
>
> od 1945 ?
>
>> Mieszkam w SN od 14 lat, kontrolowano mnie wiele razy, często 20
>> metrów od pasa granicznego, i jakoś nikt nigdy nie żądał DO ;-)
>
> Skoro cie kontrolowano .. to co mowiles ?
> "dokumenty zostawilem w domu" ?
>
> J.
>
Dokument tożsamości to DOWOLNY dokument ze
zdjęciem i adresem wystawiony przez organ
administracji państwowej.
Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm
Robert J.
05-05-2008, 12:35
> od 1945 ?
> Skoro cie kontrolowano .. to co mowiles ?
> "dokumenty zostawilem w domu" ?
Mylisz epoki, poza tym nie przeczytałeś ze zrozumieniem wątku. Autor pytał o
kontrolę DROGOWĄ. PJ także jest dokumentem potwierdzającym tożsamość, nie ma
obowiązku noszenia przy sobie DO.
> Dokument tożsamości to DOWOLNY dokument ze zdjęciem i adresem wystawiony
> przez organ administracji państwowej.
Legitymacja uczniowska, karta rowerowa też?
On May 5, 2:25 pm, WW <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
> J.F. pisze:
>
> > On Mon, 5 May 2008 13:36:17 +0200, Robert J. wrote:
> >>> W strefie nadgranicznej trzeba miec dokument stwierdzajacy tozszamosc
> >>> przy sobie.
> >> Od kiedy???
>
> > od 1945 ?
>
> >> Mieszkam w SN od 14 lat, kontrolowano mnie wiele razy, często 20
> >> metrów od pasa granicznego, i jakoś nikt nigdy nie żądał DO ;-)
>
> > Skoro cie kontrolowano .. to co mowiles ?
> > "dokumenty zostawilem w domu" ?
>
> > J.
>
> Dokument tożsamości to DOWOLNY dokument ze
> zdjęciem i adresem wystawiony przez organ
> administracji państwowej.
>
> Pozdrawiam
> WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
> Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm
Dokładnie. Legitymować się można zarówno DO jak i PJ. I to i to wydaję
ci Urząd Miasta i jest dokumentem prawnym.
>> W strefie nadgranicznej trzeba miec dokument stwierdzajacy tozszamosc
>> przy sobie.
>
> Moglbys przytoczyc jakas podstawe prawna?
> Mieszkam od urodzenia w takim miejscu i jestem zdziwiony tym co mowisz
> zeby mnie traktowac po tym wzgledem inaczej niz np kogos z centrum Polski.
Nie Ciebie tylko wszystkich którzy do tej strefy się zjawią. A wynika to z
tego, że jak nie masz nic przy sobie co stwierdza kim jesteś, a chodzisz w
pasie granicznym to SG Cie może zawinąć i zamknąć dla
ustalenia/potwierdzenia tożsamości.
=Marcos=
05-05-2008, 13:15
>> Dokument tożsamości to DOWOLNY dokument ze zdjęciem i adresem wystawiony
>> przez organ administracji państwowej.
>
> Legitymacja uczniowska, karta rowerowa też?
Legitymacji uczniowskiej nie wydaje chyba organ administracji państwowej.
--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl
[Only registered and activated users can see links] <- zdjęcia z moich podróży
>>> Dokument tożsamości to DOWOLNY dokument ze zdjęciem i adresem wystawiony
>>> przez organ administracji państwowej.
>>
>> Legitymacja uczniowska, karta rowerowa też?
>
> Legitymacji uczniowskiej nie wydaje chyba organ administracji państwowej.
Karte rowerowa też nie?
Robert J.
05-05-2008, 13:36
> ...jak nie masz nic przy sobie co stwierdza kim jesteś, a chodzisz w pasie
> granicznym to SG Cie może zawinąć i zamknąć dla ustalenia/potwierdzenia
> tożsamości.
To może zrobić też policja w każdym rejonie kraju ;-). Nie dorabiaj
ideologii... Umówmy się: Nie masz obowiązku posiadania przy sobie żadnego
dokumentu potwierdzającego tożsamość, niezależnie czy jesteś w Str. Nadgr.,
czy nie. I niezależnie od tego gdzie jesteś, w przypadku uzasadnionym,
policja lub SG ma prawo Cię zatrzymać w celu ustalenia tożsamości.
On Mon, 5 May 2008 14:35:08 +0200, "Robert J." <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>> od 1945 ?
>> Skoro cie kontrolowano .. to co mowiles ?
>> "dokumenty zostawilem w domu" ?
>
>Mylisz epoki, poza tym nie przeczytałeś ze zrozumieniem wątku. Autor pytał o
>kontrolę DROGOWĄ. PJ także jest dokumentem potwierdzającym tożsamość, nie ma
>obowiązku noszenia przy sobie DO.
Tutaj jeszcze chodzi o kontrole drogową, ale w wykonaniu Straży
Granicznej. Pan strażnik prosił o DO i zastanawiam się, co jeśli bym
nie miał.
--
z/svc
>> ...jak nie masz nic przy sobie co stwierdza kim jesteś, a chodzisz w
>> pasie granicznym to SG Cie może zawinąć i zamknąć dla
>> ustalenia/potwierdzenia tożsamości.
>
> To może zrobić też policja w każdym rejonie kraju ;-). Nie dorabiaj
> ideologii... Umówmy się: Nie masz obowiązku posiadania przy sobie żadnego
> dokumentu potwierdzającego tożsamość, niezależnie czy jesteś w Str.
> Nadgr., czy nie. I niezależnie od tego gdzie jesteś, w przypadku
> uzasadnionym, policja lub SG ma prawo Cię zatrzymać w celu ustalenia
> tożsamości.
Nie będe się spierał ale wiem, że jak ojciec jeździł na Olze na ryby to
dowód musiał mieć przy sobie, a po drugie zapytam szfagra co chodzi po
zielonej czy takowy przepis istnieje.
Boombastic
05-05-2008, 14:19
> Tutaj jeszcze chodzi o kontrole drogową, ale w wykonaniu Straży
> Granicznej. Pan strażnik prosił o DO i zastanawiam się, co jeśli bym
> nie miał.
Jeśli jesteś w Polsce to nic.
Robert J.
05-05-2008, 14:26
> Tutaj jeszcze chodzi o kontrole drogową, ale w wykonaniu Straży
> Granicznej. Pan strażnik prosił o DO i zastanawiam się, co jeśli bym
> nie miał.
Nic by nie było, najwyżej "szerokiej drogi"...
Dnia Mon, 5 May 2008 16:09:38 +0200, BaX napisał(a):
> [...], a po drugie zapytam szfagra co chodzi [...]
Kogo?
BP, MSPANC
Raf :-)
--
[Only registered and activated users can see links]
> Nie będe się spierał ale wiem, że jak ojciec jeździł na Olze na ryby to
> dowód musiał mieć przy sobie, a po drugie zapytam szfagra co chodzi po
> zielonej czy takowy przepis istnieje.
Jaka jest podstawa prawna??
To co piszesz o tym jest lekko kosmiczne!
Tym bardziej ze teraz jak jestesmy w schengen to przez granice wte i
spowrotem na rowerkach jezdza takze dzieci ktore na pewno takiego dokumentu
nie maja.
Maverick
05-05-2008, 16:36
Quent pisze:
>> Nie be^de sie^ spiera^(3) ale wiem, ?e jak ojciec je1/4dzi^(3) na Olze na ryby to
>> dowód musia^(3) mie? przy sobie, a po drugie zapytam szfagra co chodzi po
>> zielonej czy takowy przepis istnieje.
>
> Jaka jest podstawa prawna??
> To co piszesz o tym jest lekko kosmiczne!
> Tym bardziej ze teraz jak jestesmy w schengen to przez granice wte i
> spowrotem na rowerkach jezdza takze dzieci ktore na pewno takiego dokumentu
> nie maja.
>
>
Ale podobno powinny miec. Schengen "znosi" granice jako punkty kontroli
oraz wymaganie posiadania poszportu, ale nie znosi obowiazku posiadania
dokumentu potwierdzajacego tozsamosc.
> Ale podobno powinny miec. Schengen "znosi" granice jako punkty kontroli
> oraz wymaganie posiadania poszportu, ale nie znosi obowiazku posiadania
> dokumentu potwierdzajacego tozsamosc.
Ale chodzi mi o strone polska... w niemczech musza miec to sie zgadza.
On Mon, 5 May 2008 16:26:06 +0200, "Robert J." <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>> Tutaj jeszcze chodzi o kontrole drogową, ale w wykonaniu Straży
>> Granicznej. Pan strażnik prosił o DO i zastanawiam się, co jeśli bym
>> nie miał.
>
>Nic by nie było, najwyżej "szerokiej drogi"...
Aha :)
A jeszcze coś zapytam: pod koniec kontroli pan strażnik zabrał
dokumenty i poszedł na chwilę do swojego wozu. Co on wtedy robi?
Zapisuje sobie notatkę służbową, czy sprawdza jakoś auto, czy nie
kradzione? Czy jeszcze coś innego?
--
z/svc
Artur 'futrzak' MaĹlÄ
g
05-05-2008, 18:08
Robert J. napisaĹ(a):
>> Tutaj jeszcze chodzi o kontrole drogowÄ
, ale w wykonaniu StraĹźy
>> Granicznej. Pan straĹźnik prosiĹ o DO i zastanawiam siÄ, co jeĹli bym
>> nie miaĹ.
> Nic by nie byĹo, najwyĹźej "szerokiej drogi"...
To zaleĹźy :)
Nawet w zamierzchĹych czasach byĹo podobnie, choÄ wtedy warto byĹo
mieÄ DO w strefie nadgranicznej - nie z racji obowiÄ
zku, ale ĹwiÄtego
spokoju. Do dziĹ nie zapomnÄ 'poĹowu' pstrÄ
gĂłw gdzieĹ w okolicach
drogi lecÄ
cej wzdĹuĹź granicy z CzechosĹowacjÄ
(Rudawa/PoniatĂłw?
- gdzieĹ tam, szczegĂłĹĂłw juĹź nie pamiÄtam). Pogranicznik trochÄ
siÄ pokrzywiĹ, pouczyĹ, a później sobie pogadaliĹmy jak to tam
jest i gdzie moĹźna coĹ ciekawego znaleĹşÄ. Sam DO byĹ bardzo
uĹźyteczny (i potrzebny) w SW i przy wizytach papieĹźa. W 1987
dziÄki temu, Ĺźe na imprezÄ plenerowÄ
w dres na wszelki wypadek
wpakowaĹem DO i dziÄki temu w czasie powrotu zostaĹem sukÄ
zawieziony do domu, a nie na komendÄ.
Z doĹwiadczenia tylko napiszÄ, Ĺźe pĂłki nie ma Ĺźadnej zadymy
(ktĂłrej moĹźemy nie byÄ Ĺwiadomi) to jest miĹo, spokojnie
i dokumenty niepotrzebne. Jak siÄ jakaĹ skrÄci to róşnie byÄ
moĹźe. DoĹwiadczyĹem czegoĹ takiego nawet parÄ lat temu
w okolicach teĹciĂłw (rzut beretem od Torunia, zajechaĹem do
nocnego w CheĹmĹźy). Nie zdÄ
ĹźyĹem dobrze zaparkowaÄ (zĹamaĹem
nieĹwiadomie zakaz ruchu, rej. warszawska), a tu o 12 w nocy
2xostra + 1xkrĂłtka i DOKUMENTY - nie PJ, a DO. OkazaĹo siÄ,
Ĺźe tydzieĹ czy dwa temu mafie warszawsko/podwarszawskie
prowadziĹy tam dziaĹalnoĹÄ takÄ
bardziej bojowÄ
(szczegĂłĹy
tylko na priv) i ja siÄ nawinÄ
Ĺem w ĹwiÄta BoĹźego Narodzenia
z rejestracjÄ
stoĹecznÄ
:( PJ i DR to później tak tylko
poprosili - nawet nie oglÄ
dali. Nie mam nawyku noszenia
dokumentĂłw ze sobÄ
(to wynika z wielu powodĂłw) i czÄsto mi siÄ
zdarza jeĹşdziÄ bez dokumentĂłw jakichkolwiek - w szczegĂłlnoĹci
PJ, DR i polisy OC - niech sobie sprawdzajÄ
do woli.
W najbliĹźszej okolicy nawet zĹoĹliwoĹÄ jednego osobnika nie
bÄdzie czymĹ specjalnie toksycznym - co innego duĹźo dalej od
domu i do tego w miejscach z zaĹoĹźenia bardziej naraĹźonych
na róşne niespodziewane sytuacje. Ja tam jadÄ
c gdzieĹ dalej
DO jednak zabieram (kiedyĹ braĹem paszport - w sumie nawet nie
piszÄ o sobie, tylko caĹej rodzinie) i nie zawracamy sobie
dupska problemami 'a co by byĹo, gdyby...'.
Przepisy (nawet durne) - przepisami, a ĹwiÄty spokĂłj
w czasie urlopu/wakacji/dĹuĹźszego wyjazdu - bezcenne.
--
Jutro to dziĹ tyle, Ĺźe jutro...
On Mon, 5 May 2008 16:09:38 +0200, BaX wrote:
>> UmĂłwmy siÄ: Nie masz obowiÄ
zku posiadania przy sobie Ĺźadnego
>> dokumentu potwierdzajÄ
cego toĹźsamoĹÄ, niezaleĹźnie czy jesteĹ w Str.
>> Nadgr., czy nie. I niezaleĹźnie od tego gdzie jesteĹ, w przypadku
>> uzasadnionym, policja lub SG ma prawo CiÄ zatrzymaÄ w celu ustalenia
>> toĹźsamoĹci.
>
>Nie bÄde siÄ spieraĹ ale wiem, Ĺźe jak ojciec jeĹşdziĹ na Olze na ryby to
>dowĂłd musiaĹ mieÄ przy sobie
Hm, informacje jakoby dowod/dokument byl potrzebny sie spotyka, a
podstawy znalezc nie moge - czyzby kolejne prawo powielaczowe ?
A co do ryb
ROZPORZĹDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNËTRZNYCH I ADMINISTRACJI
z dnia 16 maja 2006 r.
w sprawie warunkĂłw uprawiania turystyki, sportu, polowan i po.owu ryb
w strefie nadgranicznej
[...]
§ 2. 1. Uprawianie turystyki, sportu i po.owu ryb
w strefie nadgranicznej na wodach granicznych mo.e
odbywaç si´ do granicy panstwowej tylko w porze
dziennej, zaczynajĹcej si´ pĂł. godziny po wschodzie
s.onca, a konczĹcej si´ pĂł. godziny przed zachodem
s.onca, o ile umowy mi´dzynarodowe nie stanowiĹ
inaczej.
2. O zamiarze wykonywania czynnoÄci, o ktĂłrych
mowa w ust. 1, osoba fizyczna, a w przypadku imprez
zorganizowanych â jej organizator, powiadamia w.aÄciwego
miejscowo komendanta placĂłwki Stra.y Granicznej
nie pĂłÄniej ni. na 24 godziny przed rozpocz´ciem planowanych czynnoÄci
lub imprezy.
J.
On Mon, 05 May 2008 20:08:34 +0200, Artur 'futrzak'
Maśląg<[Only registered and activated users can see links]> wrote:
[...]
>Przepisy (nawet durne) - przepisami, a święty spokój
>w czasie urlopu/wakacji/dłuższego wyjazdu - bezcenne.
Amen :)
--
z/svc
On Mon, 5 May 2008 18:32:01 +0200, Quent wrote:
>Jaka jest podstawa prawna??
>To co piszesz o tym jest lekko kosmiczne!
>Tym bardziej ze teraz jak jestesmy w schengen to przez granice wte i
>spowrotem na rowerkach jezdza takze dzieci ktore na pewno takiego dokumentu
>nie maja.
Formalnie chyba jednak powinny miec, zeby przez granice przejechac.
J.
>
>> [...], a po drugie zapytam szfagra co chodzi [...]
>
> Kogo?
Misia gogo, co dla Ciebie tu jest niezrozumiałe?
>
>
>
>> [...], a po drugie zapytam szfagra co chodzi [...]
>
> Kogo?
> BP, MSPANC
>
.....po za literówka....... sorki za poprzedniego posta zaspany byłem ;)))
Jan Kowalski
05-06-2008, 07:00
Użytkownik "z/svc" <z/svc@> napisał w wiadomości
news:[Only registered and activated users can see links]...
> On Mon, 5 May 2008 14:35:08 +0200, "Robert J." <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>
>>> od 1945 ?
>>> Skoro cie kontrolowano .. to co mowiles ?
>>> "dokumenty zostawilem w domu" ?
>>
>>Mylisz epoki, poza tym nie przeczytałeś ze zrozumieniem wątku. Autor pytał
>>o
>>kontrolę DROGOWĄ. PJ także jest dokumentem potwierdzającym tożsamość, nie
>>ma
>>obowiązku noszenia przy sobie DO.
>
> Tutaj jeszcze chodzi o kontrole drogową, ale w wykonaniu Straży
> Granicznej. Pan strażnik prosił o DO i zastanawiam się, co jeśli bym
> nie miał.
Nas spisano na zasadzie oświadczenia ustnego (żadne z nas dwojga nie miało
dokumentu tożsamości) a byliśmy zatrzymani w pasie nadgranicznym tam gdzie
nas nie powinno być. Ale potem powiedzieliśmy, że mamy noclegi tu i tu
(akurat znajoma tego strażnika - jej zięć jest komendantem(??) więc od
atmosfera się rozluźniła - zanim wróciliśmy była wizyta czy ta co nas
noclegowała potwierdza (ale nie mogła sobie przypomnieć nazwisk) - było
zabawnie.
Użytkownik "BaX" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:fvn26h$ph6$[Only registered and activated users can see links]...
>>>> Dokument tożsamości to DOWOLNY dokument ze zdjęciem i adresem
>>>> wystawiony przez organ administracji państwowej.
>>>
>>> Legitymacja uczniowska, karta rowerowa też?
>>
>> Legitymacji uczniowskiej nie wydaje chyba organ administracji państwowej.
Kiedyś to UM wydawał kartę rowerową. A teraz się coś pozmieniało chyba bo
widziałem kartę rowerową wystawiona przez dyrektora szkoły.
--
pozdrawiam
Leszek Kowalski
marekqik@poczta.onet.pl
05-06-2008, 08:20
> Nie wystarczy - musisz miec paszport/DO - PJ nie jest dokumentem
> tozsamosci (a powinno byc rowniez, ew powinni wprowadzic dokument
> wszystko w jednym - i tylko dogrywac na chip odpowiednie kolejne
> pluginy-dokumenty)
Dziwne masz PJ :/
w moim jest zdjęcie, dane personalne, czyli jest dokumentem stwierdzającym tożsamość
to samo potwierdzili mi policjanci z drogówki jak stałem się ofiarą kolizji -
miałem tylko PJ DR i OC
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: [Only registered and activated users can see links]
>>>>> Dokument tożsamości to DOWOLNY dokument ze zdjęciem i adresem
>>>>> wystawiony przez organ administracji państwowej.
>>>>
>>>> Legitymacja uczniowska, karta rowerowa też?
>>>
>>> Legitymacji uczniowskiej nie wydaje chyba organ administracji
>>> państwowej.
>
> Kiedyś to UM wydawał kartę rowerową. A teraz się coś pozmieniało chyba bo
> widziałem kartę rowerową wystawiona przez dyrektora szkoły.
Jeśli dokument nie stracił ważności, a był wydany przez UM to w/g definicji
powyżej jest dokumentem tożsamości, a to jest kompletna bzdura.
RoMan Mandziejewicz
05-06-2008, 09:36
Hello BaX,
Tuesday, May 6, 2008, 8:00:47 AM, you wrote:
>>> [...], a po drugie zapytam szfagra co chodzi [...]
>> Kogo?
> Misia gogo, co dla Ciebie tu jest niezrozumiałe?
Dla mnie też, analfabeto.
--
Best regards,
RoMan mailto:[Only registered and activated users can see links]
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: [Only registered and activated users can see links] :)
Maverick
05-06-2008, 10:30
[Only registered and activated users can see links] pisze:
>> Nie wystarczy - musisz miec paszport/DO - PJ nie jest dokumentem
>> tozsamosci (a powinno byc rowniez, ew powinni wprowadzic dokument
>> wszystko w jednym - i tylko dogrywac na chip odpowiednie kolejne
>> pluginy-dokumenty)
> Dziwne masz PJ :/
> w moim jest zdjęcie, dane personalne, czyli jest dokumentem stwierdzającym tożsamość
> to samo potwierdzili mi policjanci z drogówki jak stałem się ofiarą kolizji -
> miałem tylko PJ DR i OC
>
>
Bo widocznie tacy to byli policjanci.
Jak pewnie sam wiesz czasem albo maja jakies dziwne interpretacje, albo
nie znaja przepisow. Ale tak to juz w PL bywa.
PJ nie jest dokumentez tozsamosci w rozumieniu prawa. Ale jak np ktos
chce dokument tozsamosci (powiedzmy ze umowa zwiazana z pozyczka) i
zaakceptuje twoja karte rowerowa to jego sprawa, co nie zmienia
obowiazujacego prawa.
>>>> [...], a po drugie zapytam szfagra co chodzi [...]
>>> Kogo?
>> Misia gogo, co dla Ciebie tu jest niezrozumiałe?
>
> Dla mnie też, analfabeto.
Analfbete poszukaj sobie w rodzinie mośku. Jak zwykle jakas pizda grupowa
musi się wyrwać przed szereg bo by dostała białej gorączki jak by czegoś
glupiego nie w temacie nie dopisała.
RoMan Mandziejewicz
05-06-2008, 10:48
Hello theStachoo,
Tuesday, May 6, 2008, 12:24:49 PM, you wrote:
>> Dziwne masz PJ :/
>> w moim jest zdjęcie, dane personalne, czyli jest dokumentem stwierdzającym tożsamość
>> to samo potwierdzili mi policjanci z drogówki jak stałem się ofiarą kolizji -
>> miałem tylko PJ DR i OC
> PJ nie jest dokumentem tożsamości:
> [Only registered and activated users can see links]żsamości
Wikipedia nie jest źródłem prawa:
[Only registered and activated users can see links]
MSPANC ;P
--
Best regards,
RoMan mailto:[Only registered and activated users can see links]
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: [Only registered and activated users can see links] :)
RoMan Mandziejewicz
05-06-2008, 10:57
Hello BaX,
Tuesday, May 6, 2008, 12:33:44 PM, you wrote:
>>>>> [...], a po drugie zapytam szfagra co chodzi [...]
>>>> Kogo?
>>> Misia gogo, co dla Ciebie tu jest niezrozumiałe?
>> Dla mnie też, analfabeto.
> Analfbete poszukaj sobie w rodzinie mośku. Jak zwykle jakas pizda grupowa
> musi się wyrwać przed szereg bo by dostała białej gorączki jak by czegoś
> glupiego nie w temacie nie dopisała.
Kolejne niedojebane dziecię neostrady uważa się za anonimowe w sieci.
--
Best regards,
RoMan mailto:[Only registered and activated users can see links]
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: [Only registered and activated users can see links] :)
>>>>>> [...], a po drugie zapytam szfagra co chodzi [...]
>>>>> Kogo?
>>>> Misia gogo, co dla Ciebie tu jest niezrozumiałe?
>>> Dla mnie też, analfabeto.
>> Analfbete poszukaj sobie w rodzinie mośku. Jak zwykle jakas pizda grupowa
>> musi się wyrwać przed szereg bo by dostała białej gorączki jak by czegoś
>> glupiego nie w temacie nie dopisała.
>
> Kolejne niedojebane dziecię neostrady uważa się za anonimowe w sieci
Nonono... dla ciebie tłumoku każdy użytkownik neostrady to dzieciak. LOL
I nie potrzebuję być anonimowy żeby takiemu parchowi jak ty powiedzieć co o
nim myśle szczególnie jak wcina się tam gdzie nie ma nic do powiedzenia w
temacie. Jak byś nie był taki ćwok to byś przeczytał co napisałem niżej tego
posta któregoś się tak uczepił.
Użytkownik Quent napisał:
>>Nie będe się spierał ale wiem, że jak ojciec jeździł na Olze na ryby to
>>dowód musiał mieć przy sobie, a po drugie zapytam szfagra co chodzi po
>>zielonej czy takowy przepis istnieje.
>
>
> Jaka jest podstawa prawna??
Miedzy innymi to:
Dz. U. z 2006 r. nr 94, poz. 653
Co prawda nie ma tam nic w prost o posiadanu przy sobie DO, ale w razie
kontroli, a te bywaja w strefie nadgranicznej czestsze, musisz
udowodnic, ze nie jestes jakis tam Bin Ladenem naprzyklad.
> To co piszesz o tym jest lekko kosmiczne!
> Tym bardziej ze teraz jak jestesmy w schengen to przez granice wte i
> spowrotem na rowerkach jezdza takze dzieci ktore na pewno takiego dokumentu
> nie maja.
To, ze na granicy nie ma kontroli to nie znaczy, ze nie ma potrzeby
posiadania dokumentu tozsamosci. Niewazne, dziecko czy dorosly,
przekaraczajac granice nawet wewnatrz UE musi posiadac albo paszport
albo DO, bo kontrola moze odbyc sie nawet w glebi kraju czlonkowskiego.
Dodatkowo dziecko do ktoregos tam roku zycia moze przegraczac granice
tylko w towarzystwie rodzica lub opiekuna.
Adam Płaszczyca
05-06-2008, 14:01
On Mon, 05 May 2008 12:33:15 +0200, z/svc <z/svc@> wrote:
>Czy podczas kontroli drogowej trzeba mieć ze sobą dowód osobisty? A
>co, jeśli nie mam?
Nie trzeba.
>A co, jeśli kontroli drogowej dokonuje Straż Graniczna?
To zacznij od właczenia dyktafonu i kamery, jeśli masz. To są
najgorsze skurwysyny.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ [Only registered and activated users can see links]
___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W--P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
vBulletin v3.8.11, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.