PDA

View Full Version : Czas podrozy W-wa - Zakopane


jasio
05-05-2008, 07:22
Czwartek - start W-wa 12.00 - dojazd 6h
Powrot - start Zakopane - dojazd do W-wy - ponad 9h

Ta sama trasa - przez Slowacje.
Wracajac, byly potezne korki na Zywie ci Bielsko... potem deszcz..

Ogolnie paranoja z powrotem

Noel
05-05-2008, 07:24
Użytkownik jasio napisał:

> Czwartek - start W-wa 12.00 - dojazd 6h
> Powrot - start Zakopane - dojazd do W-wy - ponad 9h
>
> Ta sama trasa - przez Slowacje.

Na trasie W-wa - Zakopane jest jakieś miasto Słowacja? :O


--
Tomek "Noel" B.

jasio
05-05-2008, 07:29
>
> Na trasie W-wa - Zakopane jest jakieś miasto Słowacja? :O

Nie! Ale jest takie państwo!! :0 Nieźle, co?

MichałG
05-05-2008, 07:36
jasio pisze:
> Czwartek - start W-wa 12.00 - dojazd 6h
> Powrot - start Zakopane - dojazd do W-wy - ponad 9h
>
> Ta sama trasa - przez Slowacje.
> Wracajac, byly potezne korki na Zywie ci Bielsko... potem deszcz..
>
> Ogolnie paranoja z powrotem

i słusznie... :-) Zakopane nie jest obowiązkowe. :-))))

Pozdrowenia
Michał

Arek (G)
05-05-2008, 07:39
jasio pisze:
> Czwartek - start W-wa 12.00 - dojazd 6h
> Powrot - start Zakopane - dojazd do W-wy - ponad 9h
>
> Ta sama trasa - przez Slowacje.
> Wracajac, byly potezne korki na Zywie ci Bielsko... potem deszcz..
>
> Ogolnie paranoja z powrotem


Ja to jestem w zawsze w szoku. Jeden gratisowo wolny dzień i ludzie
psują sobie wolne pchaniem tam gdzie największe korki. Wystarczy wybrać
sie do zakopanego tydzień później i od razu szanse na wypoczynek się
zwiększają. Paranoja.

Arek

Agent
05-05-2008, 07:39
Użytkownik "MichałG" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:fvmdds$4vu$[Only registered and activated users can see links]...
> jasio pisze:
>> Czwartek - start W-wa 12.00 - dojazd 6h
>> Powrot - start Zakopane - dojazd do W-wy - ponad 9h
>>
>> Ta sama trasa - przez Slowacje.
>> Wracajac, byly potezne korki na Zywie ci Bielsko... potem deszcz..
>>
>> Ogolnie paranoja z powrotem
>
> i słusznie... :-) Zakopane nie jest obowiązkowe. :-))))
>
A zna ktoś jakies dobre objazdy Zakopianki. Przez Słowacje to dość ciekawie
może byc ale jak też korki są... :)

jasio
05-05-2008, 07:40
Agent pisze:
>
> Użytkownik "MichałG" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
> news:fvmdds$4vu$[Only registered and activated users can see links]...
>> jasio pisze:
>>> Czwartek - start W-wa 12.00 - dojazd 6h
>>> Powrot - start Zakopane - dojazd do W-wy - ponad 9h
>>>
>>> Ta sama trasa - przez Slowacje.
>>> Wracajac, byly potezne korki na Zywie ci Bielsko... potem deszcz..
>>>
>>> Ogolnie paranoja z powrotem
>>
>> i słusznie... :-) Zakopane nie jest obowiązkowe. :-))))
>>
> A zna ktoś jakies dobre objazdy Zakopianki. Przez Słowacje to dość
> ciekawie może byc ale jak też korki są... :)

Korki sa, ale przed Zywcem i Bielskiem.. w Slowacji jechalo sie rowno 60-80

MichałG
05-05-2008, 07:44
Agent pisze:
>
> Użytkownik "MichałG" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
> news:fvmdds$4vu$[Only registered and activated users can see links]...
>> jasio pisze:
>>> Czwartek - start W-wa 12.00 - dojazd 6h
>>> Powrot - start Zakopane - dojazd do W-wy - ponad 9h
>>>
>>> Ta sama trasa - przez Slowacje.
>>> Wracajac, byly potezne korki na Zywie ci Bielsko... potem deszcz..
>>>
>>> Ogolnie paranoja z powrotem
>>
>> i słusznie... :-) Zakopane nie jest obowiązkowe. :-))))
>>
> A zna ktoś jakies dobre objazdy Zakopianki. Przez Słowacje to dość
> ciekawie może byc ale jak też korki są... :)
przez Korbielów i przełacz Glinne; przez Zawoje i Krowiarki śniegu już
tam niema. Czy nie ma korków? Podobno nawet tam były. A jest tyle innych
miejscowaosci... Nawet z widokiem na Tatry kilka(noście) kilometrów w bok.
Pozdr.
Michał

Gabriel'Varius'
05-05-2008, 07:45
> A zna ktoś jakies dobre objazdy Zakopianki. Przez Słowacje to dość
> ciekawie może byc ale jak też korki są... :)
Tak jak juz pisalem kilka dni wczesniej - wyjezdzasz z Zakopka w
kierunku Doliny Koscieliskiej a nastepnie jedziesz przez Zawoje itd.
(nie dosc ze sie jedzie a nie stoi to gratisowo masz piekne widoki za oknem)
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde

Michal Jankowski
05-05-2008, 08:08
"Arek (G)" <[Only registered and activated users can see links]> writes:

> Ja to jestem w zawsze w szoku. Jeden gratisowo wolny dzień i ludzie
> psują sobie wolne pchaniem tam gdzie największe korki. Wystarczy
> wybrać sie do zakopanego tydzień później i od razu szanse na
> wypoczynek się zwiększają. Paranoja.

Ja do Zakopanego jezdze

1) w innym terminie
2) pociagiem.

Pociag jedzie 6.5 godziny, nie stoi w korkach i mozna sobie poczytac.

MJ

zkruk [Lodz]
05-05-2008, 09:14
Michal Jankowski wrote:

> Ja do Zakopanego jezdze
>
> 1) w innym terminie
> 2) pociagiem.
>
> Pociag jedzie 6.5 godziny, nie stoi w korkach i mozna sobie poczytac.

a mi się zdarzyło jechać do zakopanego pociągiem dokładnie 18 godzin
z Łodzi...

wolę samochód - jestem niezależny


natomiast także wykazuje totalne niezrozumienie dla chęci spędzania 3 dni
wolnych w miejscu do którego zjedzie duże miasto...


--
pozdrawiam
[Only registered and activated users can see links] <-- prywatna strona
[Only registered and activated users can see links] <-- forum dla fotografow slubnych
[Only registered and activated users can see links] <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

BaX
05-05-2008, 09:18
> Ja to jestem w zawsze w szoku. Jeden gratisowo wolny dzień i ludzie psują
> sobie wolne pchaniem tam gdzie największe korki. Wystarczy wybrać sie do
> zakopanego tydzień później i od razu szanse na wypoczynek się zwiększają.
> Paranoja.

- kiedy są najmniejsze korki w warszawie?
- jak na zakopiance są największe.

LOL.

Gabriel'Varius'
05-05-2008, 09:22
> - kiedy są najmniejsze korki w warszawie?
> - jak na zakopiance są największe.
i na Mazurach :-)
pozdrawiam

--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde

Paweł
05-05-2008, 11:26
Użytkownik "jasio" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:fvma8k$nfl$[Only registered and activated users can see links]...

> Powrot - start Zakopane - dojazd do W-wy - ponad 9h
> Ta sama trasa - przez Slowacje.

Eee, to krótko.
Kilka lat temu wybrałem się nieopatrznie do Zakopanego samochodem na
Sylwestra.
Powrót 12h z czego 9h do Krakowa.
Był to mój ostatni pobyt w Zakopanem. Nie zamierzam tam wracać :)

--
Paweł
wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
googlemail.com kasuję bez czytania

J.F.
05-05-2008, 11:29
On Mon, 05 May 2008 10:08:20 +0200, Michal Jankowski wrote:
>Ja do Zakopanego jezdze
>1) w innym terminie
>2) pociagiem.
>Pociag jedzie 6.5 godziny, nie stoi w korkach i mozna sobie poczytac.

Chyba ze sie akurat ma pare dni wolnego, zona ma pare dni wolnego,
dzieci maja pare dni wolnego, w pociagu najpierw 6.5h na jednej nodze,
a potem 24h na dworcu - czekajac na wolne miejsce na jedna stope w
pociagu..

J.

Michal Jankowski
05-05-2008, 11:36
J.F. <[Only registered and activated users can see links]> writes:

> Chyba ze sie akurat ma pare dni wolnego, zona ma pare dni wolnego,
> dzieci maja pare dni wolnego, w pociagu najpierw 6.5h na jednej nodze,
> a potem 24h na dworcu - czekajac na wolne miejsce na jedna stope w
> pociagu..

O miejscowkach slyszal? 8-)

MJ

Boombastic
05-05-2008, 11:51
> Eee, to krótko.
> Kilka lat temu wybrałem się nieopatrznie do Zakopanego samochodem na
> Sylwestra.
> Powrót 12h z czego 9h do Krakowa.
> Był to mój ostatni pobyt w Zakopanem. Nie zamierzam tam wracać :)

I o to chodzi. Jeszcze parę lat temu dosyć często bywałem w Zakopcu, bo
miałem tam bardzo wielu znajomych, ale dziś niech się Górale sami kiszą w
swoim sosie, bo dutków się zachciewa, ale budowe dróg to oprotestują każdą.

J.F.
05-05-2008, 11:58
On Mon, 5 May 2008 13:51:33 +0200, Boombastic wrote:
>> Kilka lat temu wybrałem się nieopatrznie do Zakopanego samochodem na
>> Sylwestra. Powrót 12h z czego 9h do Krakowa.
>> Był to mój ostatni pobyt w Zakopanem. Nie zamierzam tam wracać :)
>
>I o to chodzi. Jeszcze parę lat temu dosyć często bywałem w Zakopcu, bo
>miałem tam bardzo wielu znajomych, ale dziś niech się Górale sami kiszą w
>swoim sosie, bo dutków się zachciewa, ale budowe dróg to oprotestują każdą.

A to Gorale winni ? O ile pamietam to tez czesto zakopianke skreslano
z planow.

Inna sprawa ze czasem to sie korek zaczynal chyba jeszcze w Zakopanem
...

J.

J.F.
05-05-2008, 12:03
On Mon, 05 May 2008 13:36:18 +0200, Michal Jankowski wrote:
>J.F. <[Only registered and activated users can see links]> writes:
>> Chyba ze sie akurat ma pare dni wolnego, zona ma pare dni wolnego,
>> dzieci maja pare dni wolnego, w pociagu najpierw 6.5h na jednej nodze,
>> a potem 24h na dworcu - czekajac na wolne miejsce na jedna stope w
>> pociagu..
>
>O miejscowkach slyszal? 8-)

Wykupione rok wczesniej ? :-)

A ile teraz koszuja bilety np dla rodziny 2+2 ?
Taniej pociagiem czy taniej samochodem plus dwa dni urlopu
plus dwa noclegi ?

J.

Boombastic
05-05-2008, 12:48
>>I o to chodzi. Jeszcze parę lat temu dosyć często bywałem w Zakopcu, bo
>>miałem tam bardzo wielu znajomych, ale dziś niech się Górale sami kiszą w
>>swoim sosie, bo dutków się zachciewa, ale budowe dróg to oprotestują
>>każdą.
>
> A to Gorale winni ? O ile pamietam to tez czesto zakopianke skreslano
> z planow.

A kto protestuje nad przebudową zakopianki? Chyba nie Warszawiacy?

> Inna sprawa ze czasem to sie korek zaczynal chyba jeszcze w Zakopanem

Po samym Zakopanem już od dawna nie da się jeździć i zaparkować. Dutki chcą
na dobrym poziomie Warszawy, ale nic w zamian. No i nie dziwne, że ludzie
uciekają gdzie indziej.

J.F.
05-05-2008, 17:48
On Mon, 5 May 2008 14:48:53 +0200, Boombastic wrote:
>>>I o to chodzi. Jeszcze parę lat temu dosyć często bywałem w Zakopcu, bo
>>>miałem tam bardzo wielu znajomych, ale dziś niech się Górale sami kiszą w
>>>swoim sosie, bo dutków się zachciewa, ale budowe dróg to oprotestują
>>>każdą.
>> A to Gorale winni ? O ile pamietam to tez czesto zakopianke skreslano
>> z planow.
>A kto protestuje nad przebudową zakopianki? Chyba nie Warszawiacy?

A warszawiacy to ja w ogole chca zbudowac ?

Na razie sa plany drogi ekspresowej do Rabki, przyspieszonej do NT,
i klasy G do Zakopanego.

A tam juz dawno powinna autostrada byc :-)

>> Inna sprawa ze czasem to sie korek zaczynal chyba jeszcze w Zakopanem

>Po samym Zakopanem już od dawna nie da się jeździć i zaparkować. Dutki chcą
>na dobrym poziomie Warszawy, ale nic w zamian. No i nie dziwne, że ludzie
>uciekają gdzie indziej.

Ja tylko sygnalizuje ze np 10 tys pojazdow to sa trzy godziny ciaglego
ruchu z pojazdem co sekunde. Mozna zbudowac autostrade, ale do miasta
taki strumien nie wjedzie.

Gdzies tam wczesniej trzeba zrobic rozdzial na kilka drog, albo jakas
obwodnice z kilkoma zjazdami. Albo zlikwidowac swieto 1 maja :-)

J.

Boombastic
05-05-2008, 18:03
> Gdzies tam wczesniej trzeba zrobic rozdzial na kilka drog, albo jakas
> obwodnice z kilkoma zjazdami. Albo zlikwidowac swieto 1 maja :-)

Rozłożyć na raty :-)

J.F.
05-05-2008, 20:42
On Mon, 5 May 2008 20:03:16 +0200, Boombastic wrote:
>> Gdzies tam wczesniej trzeba zrobic rozdzial na kilka drog, albo jakas
>> obwodnice z kilkoma zjazdami. Albo zlikwidowac swieto 1 maja :-)
>
>Rozłożyć na raty :-)

Jak z feriami - jest wolny jeden dzien i kazdy moze zadeklarowac
ktory maja to ma byc :-)

J.

J.F.
05-05-2008, 20:45
On Mon, 05 May 2008 09:22:24 +0200, jasio wrote:
>Czwartek - start W-wa 12.00 - dojazd 6h
>Powrot - start Zakopane - dojazd do W-wy - ponad 9h
>
>Ta sama trasa - przez Slowacje.
>Wracajac, byly potezne korki na Zywie ci Bielsko... potem deszcz..

Deszcz deszczem, ale od Bielska pojechales chyba sprawnie, i dluzej
niz 4h to chyba nie trwalo ?

Czyli co - tak wolno sie przez Slowacje jechalo ?

J.

The_EaGle
05-07-2008, 12:45
jasio wrote:
> Czwartek - start W-wa 12.00 - dojazd 6h
> Powrot - start Zakopane - dojazd do W-wy - ponad 9h
>
> Ta sama trasa - przez Slowacje.
> Wracajac, byly potezne korki na Zywie ci Bielsko... potem deszcz..
>
> Ogolnie paranoja z powrotem

Do Zakopca jest przynajmniej 4 różne drogi. Nie rozumiem po co wszyscy
pchają się zakopianką która niemal zawsze jest zawalona. Jeżdze do
zakopca kilka razy w roku i nigdy nie stałem w korku dłużej niż 2h na
trasie Kraków - Zakopiec...

Mozna jechać przez dol.Koscieliską, można jechac na Nowy Targ, można
jechać przez Słowacje i piwniczną i Nowy Sącz. Wole nadłożyć 50km i
jechać a nie stać...

--
Pozdrawiam
Rafał

The_EaGle
05-07-2008, 13:16
J.F. wrote:

> Ja tylko sygnalizuje ze np 10 tys pojazdow to sa trzy godziny ciaglego
> ruchu z pojazdem co sekunde. Mozna zbudowac autostrade, ale do miasta
> taki strumien nie wjedzie.
>
> Gdzies tam wczesniej trzeba zrobic rozdzial na kilka drog, albo jakas
> obwodnice z kilkoma zjazdami. Albo zlikwidowac swieto 1 maja :-)

Wystarczy zrobić autostradę i parkingi wielopoziomowe przed miastem i
10tys pojazdów się zmieści. Dalej zrobić ruch wahadłowy autobusów albo
kolejki jakieś. Da sie? Pewnie że się da...

J.F.
05-07-2008, 13:26
On Wed, 07 May 2008 14:45:06 +0200, The_EaGle wrote:
>jasio wrote:
>> Czwartek - start W-wa 12.00 - dojazd 6h
>> Powrot - start Zakopane - dojazd do W-wy - ponad 9h
>> Ta sama trasa - przez Slowacje.
>> Wracajac, byly potezne korki na Zywie ci Bielsko... potem deszcz..
>>
>Do Zakopca jest przynajmniej 4 różne drogi. Nie rozumiem po co wszyscy
>pchają się zakopianką która niemal zawsze jest zawalona.

Zawsze to nie, tylko w dni swiat narodowych :-)

>Mozna jechać przez dol.Koscieliską, można jechac na Nowy Targ,

Ale to i tak trzeba dojechac do Rabki ?

>można jechać przez Słowacje i piwniczną i Nowy Sącz. Wole nadłożyć 50km i
>jechać a nie stać...

No widzisz - kolega wybral przez Slowacje i pech.
Trzeba wiedziec gdzie jest korek, a gdzie nie ma.

Samolot szpiegowski ?
CB i poczta pantoflowa ?
Nawigacja z lacznoscia ? NaviEkspert bylby tu swietny,
ale i inne firmy moglyby sie postarac.

Serwis internetowy/WAP ?

J.

Cavallino
05-07-2008, 13:48
Użytkownik "J.F." <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości news:

> Nawigacja z lacznoscia ? NaviEkspert bylby tu swietny,
> ale i inne firmy moglyby sie postarac.

Navigo już taką opcję ma.

MichałG
05-07-2008, 14:36
The_EaGle pisze:
> J.F. wrote:
>
>> Ja tylko sygnalizuje ze np 10 tys pojazdow to sa trzy godziny ciaglego
>> ruchu z pojazdem co sekunde. Mozna zbudowac autostrade, ale do miasta
>> taki strumien nie wjedzie.
>>
>> Gdzies tam wczesniej trzeba zrobic rozdzial na kilka drog, albo jakas
>> obwodnice z kilkoma zjazdami. Albo zlikwidowac swieto 1 maja :-)
>
> Wystarczy zrobić autostradę i parkingi wielopoziomowe przed miastem i
> 10tys pojazdów się zmieści. Dalej zrobić ruch wahadłowy autobusów albo
> kolejki jakieś. Da sie? Pewnie że się da...

i 3-poziomowy deptak na krupówkach....

ja wysiadam...
M.

J.F.
05-07-2008, 15:30
On Wed, 7 May 2008 15:48:02 +0200, Cavallino wrote:
>Użytkownik "J.F." <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości news:
>> Nawigacja z lacznoscia ? NaviEkspert bylby tu swietny,
>> ale i inne firmy moglyby sie postarac.
>
>Navigo już taką opcję ma.

A jak sie laczy z serwerem ?
I czy ten serwer jakos juz dziala, czy na razie pobozne zyczenie ?

P.S. W zasadzie to operatorzy komorkowi mogliby wykrywac statystyczna
predkosc poruszania na zakopiance :-)


J.

Cavallino
05-07-2008, 15:32
Użytkownik "J.F." <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:[Only registered and activated users can see links]...
> On Wed, 7 May 2008 15:48:02 +0200, Cavallino wrote:
>>Użytkownik "J.F." <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
>>news:
>>> Nawigacja z lacznoscia ? NaviEkspert bylby tu swietny,
>>> ale i inne firmy moglyby sie postarac.
>>
>>Navigo już taką opcję ma.
>
> A jak sie laczy z serwerem ?

Gprs.

> I czy ten serwer jakos juz dziala, czy na razie pobozne zyczenie ?

Działa.

J.F.
05-07-2008, 15:58
On Wed, 07 May 2008 15:16:32 +0200, The_EaGle wrote:
>J.F. wrote:
>> Ja tylko sygnalizuje ze np 10 tys pojazdow to sa trzy godziny ciaglego
>> ruchu z pojazdem co sekunde. Mozna zbudowac autostrade, ale do miasta
>> taki strumien nie wjedzie.
>>
>> Gdzies tam wczesniej trzeba zrobic rozdzial na kilka drog, albo jakas
>> obwodnice z kilkoma zjazdami. Albo zlikwidowac swieto 1 maja :-)
>
>Wystarczy zrobić autostradę i parkingi wielopoziomowe przed miastem i
>10tys pojazdów się zmieści. Dalej zrobić ruch wahadłowy autobusów albo
>kolejki jakieś. Da sie? Pewnie że się da...

Da sie, tylko po co ? zeby sie turysci tarabanili z bagazami po
autobusach? Przeciez kazdy nocleg tam miejsce parkingowe ma,
trzeba tylko usunac waskie gardla na dojazdach.

A poza tym .. jak duzy jest parking na 10 tys pojazdow, ile zajmie
rozwiezienie 30 tys turystow z bagazami przez autobusy, ilu autobusow
to wymaga, co maja robic przez pozostale dni roku ?

J.