PDA

View Full Version : Plyn do chlodnic TEXACO...


Bablo
05-02-2008, 11:47
Witam!

Jako, ze zauwazylem ubytek plynu chlodzacego w zbiorniku wyrownawczym
chcialbym go uzupelnic. Problem w tym, ze nie pamietam dokladnie co
tam bylo
wlane (przy wymianie rozrzadu i pompy mechanior wlal jakis plyn).
Z tego co pamietam mowil, ze to jest produkt firmy TEXACO...
W necie znalazlem takie plyny tej firmy:
- Texaco Antifreeze Coolant,
- Texaco Havoline Extended Life Anti-Freeze/Coolant.

Plyn zdaje sie, ze byl koloru zoltego...
Moze ktos uzywa i pomoze zidentyfikowac ten plyn?
Chyba, ze oba maja zolta barwe :]
Puki co nie chodzi mi o dolanie czegokolwiek - jezeli uda sie
zidentyfikowac
to chce dolac ten sam plyn, ktory jest juz w ukladzie.
(Ubytek jest na tyle duzy, ze nie chce zbytnio rozcieczac plynu woda
destylowana).
Pozdrawiam,
Bartek

Maverick
05-02-2008, 11:56
Bablo pisze:
> Witam!
>
> Jako, ze zauwazylem ubytek plynu chlodzacego w zbiorniku wyrownawczym
> chcialbym go uzupelnic. Problem w tym, ze nie pamietam dokladnie co
> tam bylo
> wlane (przy wymianie rozrzadu i pompy mechanior wlal jakis plyn).
> Z tego co pamietam mowil, ze to jest produkt firmy TEXACO...
> W necie znalazlem takie plyny tej firmy:
> - Texaco Antifreeze Coolant,
> - Texaco Havoline Extended Life Anti-Freeze/Coolant.
>
> Plyn zdaje sie, ze byl koloru zoltego...
> Moze ktos uzywa i pomoze zidentyfikowac ten plyn?
> Chyba, ze oba maja zolta barwe :]
> Puki co nie chodzi mi o dolanie czegokolwiek - jezeli uda sie
> zidentyfikowac
> to chce dolac ten sam plyn, ktory jest juz w ukladzie.
> (Ubytek jest na tyle duzy, ze nie chce zbytnio rozcieczac plynu woda
> destylowana).
> Pozdrawiam,
> Bartek
Jak ubytek jest duzy to znaczy ze masz przeciek gdzies. Ja bym sie
specjalnie nie przejmowal jaki plyn dolewac, generalnie wiekszosc
zachowuje sie tak samo i beda ta ksamo chlodzic. No chyba ze jezdzisz w
jakichs ekstremalnych warunkach ;)

Bablo
05-02-2008, 12:15
> Jak ubytek jest duzy to znaczy ze masz przeciek gdzies. Ja bym sie
> specjalnie nie przejmowal jaki plyn dolewac, generalnie wiekszosc
> zachowuje sie tak samo i beda ta ksamo chlodzic. No chyba ze jezdzisz w
> jakichs ekstremalnych warunkach ;)

No coz logika wskazuje, ze skoro plynu ubylo to znaczy, ze jest
przeciek ;)
Ale przeciek jest na tyle maly, ze trudno zlokalizowac - nie ma plam.
Do oleju sie nie przedostaje bo wymienialem wczoraj olej i nie bylo
oznak,
zeby byl w nim plyn chlodzacy.
Zapewne nie ma zadnych problemow z mieszaniem obu plynow TEXACO
(czy nawet dolaniu czegos innego bo to w koncu glikol jest
przewaznie).
W kazdym badz razie chodzi mi o zidentyfikowanie tego co tam jest
wlane.

Pozdrawiam,
Bartek

komar
05-02-2008, 12:51
Bablo pisze:
>> Jak ubytek jest duzy to znaczy ze masz przeciek gdzies. Ja bym sie
>> specjalnie nie przejmowal jaki plyn dolewac, generalnie wiekszosc
>> zachowuje sie tak samo i beda ta ksamo chlodzic. No chyba ze jezdzisz w
>> jakichs ekstremalnych warunkach ;)
>
> No coz logika wskazuje, ze skoro plynu ubylo to znaczy, ze jest
> przeciek ;)
> Ale przeciek jest na tyle maly, ze trudno zlokalizowac - nie ma plam.
> Do oleju sie nie przedostaje bo wymienialem wczoraj olej i nie bylo
> oznak,

heh sam się borykałem z czymś takim i nie mogłem namierzyć przecieku. A
okazało się że zbiorniczek wyrównawczy miał małą dziurkę, która to
"uaktywniała" się tylko czasami i jak na złość nie wtedy gdy jej
szukałem :) w końcu któregoś dnia zauwazyłem po zaparkowaniu, że z pod
maski wydobywa się dym, zajrzałem i okazało się że z dziurki o średnicy
szpilki pod dużym cisnieniem sika woda. Zobacz u siebie czy aby nie ma
jakiś takich mini dziurek, na drugim miejscu może być chłodnica, gdzieś
na łączeniach jej elementów może być drobna nieszczelność a płyn saczy
się w obudowe chłodnicy, ew. gdzieś w karoserię.

ToMasz
05-02-2008, 16:23
zajrza³em i okaza³o siê ¿e z dziurki o ¶rednicy
> szpilki pod du¿ym cisnieniem sika woda. Zobacz u siebie czy aby nie ma
> jaki¶ takich mini dziurek,

Ch³opy o bardzo ma³ym rozumku! te p³yny maj± takie zajebiste kolorki bo
¶wiec± w UV! LAmpa fioletowa do banknotów i jazda do ciemnego gara¿u.

ToMasz

Mroziu
05-02-2008, 17:34
Bablo wrote:

> Ale przeciek jest na tyle maly, ze trudno zlokalizowac - nie ma plam.
> Do oleju sie nie przedostaje bo wymienialem wczoraj olej i nie bylo
> oznak,
> zeby byl w nim plyn chlodzacy.

U mnie winnym suma sumarum po wymianie większości elementów układu
chłodzenia okazał się korek w zbiorniczku wyrównawczym (cena 15zł).
Czasami najprostsze rozwiązania przychodzą na końcu ...

--
Pozdrawiam
Mroziu