de Fresz
06-17-2009, 11:37
Jou
Jeszcze tu zdaje się nie było...
No więc niespodzianka nie do przewidzenia ;-)
[Only registered and activated users can see links]
lub
[Only registered and activated users can see links]
Faken, on chyba faktycznie musiał od małego żłopać te Redbulle i
wyrosły mu jakie¶ skrzydełka ;-)
Dla nieklikatych - tak, wygrał ten co ostatnio zawsze wygrywa, a o
którym informacji na próżno by szukać w polskich mediach. Nasz chłopak
z Nowego Targu. Jako pierwszy w historii Erzbergu wygrał go po raz 3 z
rzędu. Finałow± trasę zrobił w 1:41:46. Drugi miał stratę 42 minut (!),
trzeci 46 minut, czwarty 1:47 ;-) Z 500 zawodników do mety finału
wogóle dojechało 21. Jak przyznał Tadek - w tym roku trasa była trochę
za trudna.
Skubany kosmita.
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco
Jeszcze tu zdaje się nie było...
No więc niespodzianka nie do przewidzenia ;-)
[Only registered and activated users can see links]
lub
[Only registered and activated users can see links]
Faken, on chyba faktycznie musiał od małego żłopać te Redbulle i
wyrosły mu jakie¶ skrzydełka ;-)
Dla nieklikatych - tak, wygrał ten co ostatnio zawsze wygrywa, a o
którym informacji na próżno by szukać w polskich mediach. Nasz chłopak
z Nowego Targu. Jako pierwszy w historii Erzbergu wygrał go po raz 3 z
rzędu. Finałow± trasę zrobił w 1:41:46. Drugi miał stratę 42 minut (!),
trzeci 46 minut, czwarty 1:47 ;-) Z 500 zawodników do mety finału
wogóle dojechało 21. Jak przyznał Tadek - w tym roku trasa była trochę
za trudna.
Skubany kosmita.
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco