PDA

View Full Version : pije olej jak smok - czym to grozi ?


ttomek
05-17-2009, 18:52
Witam,

Po pierwszych doświadczeniach na polecanej w "najlepszych praktykach"
500 postanowiłem nabyć coś do dalszych podróży. Ponieważ ceny nowych
są jakie są, poszedłem w kompletnie drugą stronę i nabyłem moto....
13 letnie - Yamahe TDM 850. Ślicznotka (tak ją nazwał wczoraj typ na
stacji benzynowej - byłem w szoku) wydaje się w dobrym stanie - pali
bez problemów, silnik suchy, hamulce ok, opony prawie nowe - zrobiłem
1 kkm bez najmniejszych problemów. I tylko szczęka mi opadła jak
sprawdzałem olej. Po przyprowadzeniu dolałem 1,5 l. - ok. - nie
wiadomo kiedy poprzedni właściciel dolewał. Przejechałem 600 km -
dolałem 400 ml - i mało .....!!!!! Więcej nie miałem, a w oczku nadal
nic !!!. Ponoć norma to ok. 300 ml/1kkm - ale tu wychodzi ponad 1
litr !

I tu rodzi się moje pytanie - w pierwszej kolejności na pewno zmienię
na bardziej gęsty olej mineralny (przebieg licznikowy to 52 kkm,
poprzedni właściciel lał 10W40 ) ale co jeżeli to nie pomoże ? Jestem
w stanie pogodzić się z tym że mam 2T - tankowanie i buteleczka oleju
- ale ile tak można ?? Czy powiedzmy mogę założyć że dam radętak
przejechać kolejnych 30kkm czy taka olejożerność wskazuje na
natychmiastową konieczność naprawy ?

Pozdrawiam,
Tomek.

Spider A.J.
05-17-2009, 19:17
"ttomek" <[Only registered and activated users can see links]> wrote
I tu rodzi się moje pytanie - w pierwszej kolejności na pewno zmienię
na bardziej gęsty olej mineralny (przebieg licznikowy to 52 kkm,
poprzedni właściciel lał 10W40 ) ale co jeżeli to nie pomoże ?
>>>
W pierwszej kolejnosci kup mlotek i wybij
sobie z glowy takie pomysly!
52 tys. km? Chyba 152 :-)

Jestem
w stanie pogodzić się z tym że mam 2T - tankowanie i buteleczka oleju
- ale ile tak można ??
>>>
Jak najkrocej.

Czy powiedzmy mogę założyć że dam radę tak
przejechać kolejnych 30kkm
>>>
Szczerze watpie.

czy taka olejożerność wskazuje na
natychmiastową konieczność naprawy ?
>>>
Owszem, ale powinien Cie zainteresowac
kolor spalin wydobywajacych
sie z wydechow i stan swiec zaplonowych.
To tak na poczatek zanim wpadniesz na kolejny
rownie madry pomysl, jak zamiana oleju
na gorszy.
Tak na marginesie poziom oleju
sprawdzales na zimno?

--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
[Only registered and activated users can see links]
RF900RS2

Qlfon
05-17-2009, 19:23
ttomek pisze:
> Witam,
>
> Po pierwszych doświadczeniach na polecanej w "najlepszych praktykach"
> 500 postanowiłem nabyć coś do dalszych podróży. Ponieważ ceny nowych
> są jakie są, poszedłem w kompletnie drugą stronę i nabyłem moto ....
> 13 letnie - Yamahe TDM 850.
Ktora, wychodzi 1996 czyli moze byc pierwsza czyli 3VD albo juz nowsza
4TX. Mialem te starsza i olej tez lubila wypic. Litra to moze nie pila
ale lubila.
Sa rozne szkoly badania poziomu oleju w tym sprzecie. na cieplo, na
zimno, na bocznej na centralnej (jak ma) itp itd. To such amiska jest
wiec raczej nie zabijesz sprzeta ale pilnuj.
Jak palisz na zimno to widzisz szary dym z wydechu? Jak widzisz to byc
moze trzeba zajrzec do uszczelniaczy zaworowych. Jak nie widac to
jeszcze jest czas. Jest tez teoria opisana tutaj:
[Only registered and activated users can see links] mowiaca ze ubytki oleju nie
wynikaja z jego palenia a wyciekania przez uszczelke na przedniej zebatki.
Ogolnie polecam te strone: [Only registered and activated users can see links] sporo
fajnych trikow do TDM wszystkich 3 generacji. No i Carpe TDM:
[Only registered and activated users can see links]

Zajefajny sprzet kupiles!>
> Pozdrawiam,
> Tomek.
>
Rowniez.

--
Qlfon, Kraków

vivaldivw@poczta.onet.pl
05-17-2009, 19:25
On 17 Maj, 20:52, ttomek <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
> Witam,
>
> Po pierwszych doświadczeniach na polecanej w "najlepszych praktykach"
> 500 postanowiłem nabyć coś do dalszych podróży. Ponieważ cenynowych
> są jakie są, poszedłem w kompletnie drugą stronę i nabyłem moto ....
> 13 letnie - Yamahe TDM 850. Ślicznotka (tak ją nazwał wczoraj typ na
> stacji benzynowej - byłem w szoku) wydaje się w dobrym stanie - pali
> bez problemów, silnik suchy, hamulce ok, opony prawie nowe - zrobiłem
> 1 kkm bez najmniejszych problemów. I tylko szczęka mi opadła jak
> sprawdzałem olej. Po przyprowadzeniu dolałem 1,5 l. - ok. - nie
> wiadomo kiedy poprzedni właściciel dolewał. Przejechałem 600 km -
> dolałem 400 ml - i mało .....!!!!! Więcej nie miałem, a w oczku nadal
> nic !!!. Ponoć norma to ok. 300 ml/1kkm - ale tu wychodzi ponad 1
> litr !
>
> I tu rodzi się moje pytanie - w pierwszej kolejności na pewno zmienię
> na bardziej gęsty olej mineralny (przebieg licznikowy to 52 kkm,
> poprzedni właściciel lał 10W40 ) ale co jeżeli to nie pomoże ? Jestem
> w stanie pogodzić się z tym że mam 2T - tankowanie i buteleczka oleju
> - ale ile tak można ?? Czy powiedzmy mogę założyć że dam radę tak
> przejechać kolejnych 30kkm czy taka olejożerność wskazuje na
> natychmiastową konieczność naprawy ?
>
> Pozdrawiam,
> Tomek.
witam. ztego co piszesz to moto niezle pije olej a to wskazuje na
pierscienie tlok cylinder duze zuzycie. lub uszczelniacze .
brak oleju to zatarcie silnika . czy motor puszcza dymka? .moze gdzies
cieknie olej?
pzdr vivaldi bmw k 100

Kuczu
05-17-2009, 19:29
Spider A.J. pisze:

> Tak na marginesie poziom oleju
> sprawdzales na zimno?
>

Zacznijmy od tego ze poziom w moto z sucha miska sprawdza sie inaczej -
Zaraz po zgaszeniu silnika a nie przed odpaleniem :)

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

Eskimos
05-17-2009, 19:36
On Sun, 17 May 2009 12:25:04 -0700 (PDT), [Only registered and activated users can see links]
wrote:

>witam. ztego co piszesz to moto niezle pije olej a to wskazuje na
>pierscienie tlok cylinder duze zuzycie. lub uszczelniacze .

Takie zużycie przez same uszczelniacze? Bardzo mało prawdopodobne.
Najpewniej prowadnice zaworowe, w drugiej kolejności pierścienie.
Pomiar sprężania z próbą olejową nie da 100% pewności ale coś tam
powie.

Jeżeli okaże się, że pierścienie, to ja bym je najpierw popłukał z
nagaru i odblokował. Najpierw nafta do cylindrów, a później najtańszy
syntetyk z larssona i jazda. Zmien po 2-3kkm znowu na synta i
obserwuj. Może sie pierścienie odblokują i przestanie.

Ale na 90% obstawiam górę.

Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań

ttomek
05-17-2009, 19:41
Hej,

> To tak na poczatek zanim wpadniesz na kolejny
> rownie madry pomysl, jak zamiana oleju
> na gorszy.
> Tak na marginesie poziom oleju
> sprawdzales na zimno?

Wielkie dzięki za odpowiedź. Mocykl jest w kraju od roku, no oleju
"lepszym" wiem że jeździł ostanie kilka miesięcy - co było wcześniej
nie wiadomo. 52 kkm to jak napisałem przebieg "licznikowy" (miałem na
myśli to ile pokazuje licznik) - ale to +100kkm to już chyba zły
dzień ??

O sprawdzniu oleju trochę poczytałem zanim wam trułem d....
Sprawdzałem na zimno, przy włączonym, silniku 30 s. po wyłączeniu,
2min. po wyłączeniu ... - na pewno pije i to dużo.

Nie rozumiem skąd ten atak że chcę zmienić na inny olej - instrukcja
jak najbardziej taki dopuszcza,a z tego co wiem z silników
samochodowych może to pomóc - w odróżnieniu od zmiany w drugą stronę
która częściej szkodzi niż pomaga....

Pozdrawiam,
Tomek.

Eskimos
05-17-2009, 19:46
On Sun, 17 May 2009 12:41:38 -0700 (PDT), ttomek <[Only registered and activated users can see links]>
wrote:

>w odróżnieniu od zmiany w drugą stronę
>która częściej szkodzi niż pomaga....

Mam dokładnie odwrotne doświadczenia i to z kilkunastu silników (i
motocyklowych i samochodowych).

W jednym jedynym przypadku po zalaniu syntetyka zaczęło się slizgać
sprzęgiełko rozrusznika. No ale to był silnik motocyklowy co miał
przejechane 220kkm i naprawdę był już mocno zużyty. W każdym innym
przypadku zmiana na lepszy olej wychodziła na +.

Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań

Spider A.J.
05-17-2009, 19:57
"ttomek" <[Only registered and activated users can see links]> wrote

> To tak na poczatek zanim wpadniesz na kolejny
> rownie madry pomysl, jak zamiana oleju
> na gorszy.
> Tak na marginesie poziom oleju
> sprawdzales na zimno?

nie wiadomo. 52 kkm to jak napisałem przebieg "licznikowy" (miałem na
myśli to ile pokazuje licznik) - ale to +100kkm to już chyba zły
dzień ??
>>>
Nie napisalem ze szklanej kuli ze tyle ma,
tak sie drocze troche TDM z tego co sie orientuje
lubia sobie lyknac, ale nie takie ilosci.

Nie rozumiem skąd ten atak że chcę zmienić na inny olej - instrukcja
jak najbardziej taki dopuszcza,a z tego co wiem z silników
samochodowych może to pomóc - w odróżnieniu od zmiany w drugą stronę
która częściej szkodzi niż pomaga...
>>>

No wlasnie stad ze to legenda, a w cudowne i magiczne
wlasciwosci uszczelniajace nagaru i innego syfu
nie uwierze. W kazdym silniku.
A wrecz przeciwnie bede z uporem maniaka twierdzil
ze olej syntetyczny pomoze. Przeplukanie silnika
polsyntetykiem i ponowna zmiana na syntetyczny.
Oczywiscie raczej nie w Twoim przypadku.
Tak wrozac z fusow to moga byc pierscienie albo
uszczelniacze albo jeszcze cos.
Opisz wyglad dymu i sprawdz kolor i stan swiec.
Zreszta mysle ze ktos jeszcze cos napisze, ktos kto
ma wiecej doswiadczenia w reanimacjach niz ja.

--
-=[Spider A.J.]=-
Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-)
[Only registered and activated users can see links]
RF900RS2

Robert Rędziak
05-17-2009, 20:19
On Sun, 17 May 2009 12:41:38 -0700 (PDT), ttomek
<[Only registered and activated users can see links]> wrote:

> a z tego co wiem z silników
> samochodowych może to pomóc - w odróżnieniu od zmiany w drugą stronę
> która częściej szkodzi niż pomaga....

Tak, pomaga. Dobić silnik. Silnik, który bierze olej, jest
niestety do naprawy. Reszta to pudrowanie syfa.

r.
--
__________________________________________________ _______________
robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com

I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Eskimos
05-17-2009, 20:27
On Sun, 17 May 2009 20:19:26 +0000 (UTC), Robert Rędziak
<[Only registered and activated users can see links]> wrote:


> Tak, pomaga. Dobić silnik.

Etau, on i tak do remontu. A jak nie masz siana albo ochoty go
remontować, ew. chcesz dojeżdzic do końca seoznu, to bardziej lepki
olej jest sensownym rozwiązaniem (bardziej lepki nie zawsze znaczy
gorszy).

>Silnik, który bierze olej, jest
> niestety do naprawy. Reszta to pudrowanie syfa.

W 75% prawda. W 25% można go znacznie podleczyć z brania oleju przez
wypłukanie nagarów z rowków pierścieni. Mnie sie udało zejśc z 1l do
0,3l ;)

Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań

ttomek
05-17-2009, 20:39
On 17 Maj, 22:19, Robert Rędziak <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
> On Sun, 17 May 2009 12:41:38 -0700 (PDT), ttomek
>
> <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
> > a z tego co wiem z silników
> > samochodowych może to pomóc - w odróżnieniu od zmiany w drugąstronę
> > która częściej szkodzi niż pomaga....
>
> *Tak, pomaga. Dobić silnik. Silnik, który bierze olej, jest
> *niestety do naprawy. Reszta to pudrowanie syfa.


no to cool ;( w sumie liczyłem się z takim rozwojem wypadków chociaż
ryzykantem absolutnie nie jestem - wygląd i okoliczności sprzedaży
napawały optymistycznie ;). Najwyżej złożę kaskę za moto na ołtarzu
nauki - ale olej chyba zmienię - przynajmniej będę miał okazję
przekonać że w tych gazetkach to mity teoretyków.

ale tak drążąc temat - zakładając że jestem uparty, leję oleji jeżdżę
(serio nic nie dymi, żadnych wycieków, wydawało by się nówka
sztuka ;)) to co może się przytrafić ? będzie tracił moc, zacznie
cieknąć czy może po prostu w pewnym momencie sobie stanie (nie wiem
jak to ując bardziej neutralnie w niedzielny wieczór ;) ??

Pozdrawiam,
Tomek.

Jacek Czerwinski
05-17-2009, 20:45
ttomek pisze:

> ale tak drążąc temat - zakładając że jestem uparty, leję olej i jeżdżę
> (serio nic nie dymi, żadnych wycieków, wydawało by się nówka
> sztuka ;)) to co może się przytrafić ? będzie tracił moc, zacznie
> cieknąć czy może po prostu w pewnym momencie sobie stanie

Stanie lub położy

Eskimos
05-17-2009, 20:46
On Sun, 17 May 2009 13:39:24 -0700 (PDT), ttomek <[Only registered and activated users can see links]>
wrote:


>ale tak drążąc temat - zakładając że jestem uparty, leję olej i jeżdżę
>(serio nic nie dymi, żadnych wycieków, wydawało by się nówka
>sztuka ;)) to co może się przytrafić ?

Nic. Póki ten olej będzie i będzie go dość, to nic.

Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań

Asdf :)
05-17-2009, 21:13
On 17 Maj, 22:39, ttomek <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
> On 17 Maj, 22:19, Robert Rędziak <[Only registered and activated users can see links]> wrote:

[ciach: różne dywagacje]

> ale tak drążąc temat - zakładając że jestem uparty, leję olej i jeżdżę
> (serio nic nie dymi, żadnych wycieków, wydawało by się nówka
> sztuka ;)) to co może się przytrafić ?

Możliwości jest sporo. IMHO na skutek braku kompresji przestanie
odpalać. Ale i na to jest sposób - nie wyłączaj silnika ;)

--
Pzdr, GM
Suzuki DR 650 RSE już sprawne :)

Eskimos
05-17-2009, 21:20
On Sun, 17 May 2009 14:13:05 -0700 (PDT), "Asdf :)"
<[Only registered and activated users can see links]> wrote:


>Możliwości jest sporo. IMHO na skutek braku kompresji przestanie
>odpalać.

Ciągnięcie oleju przez niesprawne pierścienie olejowe wcale nie musi
sie wiązać z brakiem kompresji. Zmierzyć sprężanie warto, jak
najbardziej, ale to niekoniecznie musi iśc w parze z zużyciem oleju.

Darz bór,
Eskimos
FJ1200
Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
Poznań

Grzybol
05-18-2009, 17:13
Użytkownik "Eskimos" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:[Only registered and activated users can see links]...
> On Sun, 17 May 2009 14:13:05 -0700 (PDT), "Asdf :)"
> <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>>Możliwości jest sporo. IMHO na skutek braku kompresji przestanie
>>odpalać.
> Ciągnięcie oleju przez niesprawne pierścienie olejowe wcale nie musi
> sie wiązać z brakiem kompresji. Zmierzyć sprężanie warto, jak
> najbardziej, ale to niekoniecznie musi iśc w parze z zużyciem oleju.
> Darz bór,
> Eskimos
> FJ1200
> Daelim NS125 - faster, harder, scooter!!!
> Poznań

Co Ty Trollu możesz o tym wiedzieć? :-) Takiś kurwa fachowiec, a nie umiesz
delimitera zrobić? Ktoś ma kurwa po tobie jebany trollu ręcznie usuwać twoje
jebane cuchnące stopki? Przyjemnie?

--
Grzybol

masti
05-18-2009, 17:30
Dnia pięknego Mon, 18 May 2009 19:13:56 +0200, osobnik zwany Grzybol
wystuka
> Co Ty Trollu moÂżesz o tym wiedzieĂŚ? :-) TakiÂś kurwa fachowiec, a nie
> umiesz delimitera zrobiĂŚ? KtoÂś ma kurwa po tobie jebany trollu rĂŞcznie
> usuwaĂŚ twoje jebane cuchnÂące stopki? Przyjemnie?


wyjdĹş chamie


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Grzybol
05-18-2009, 17:32
Użytkownik "masti" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:[Only registered and activated users can see links].o rg...
> wyjdź chamie

Boli nie? Jak ty chamie jebany kogoś wyzywasz to jest OK? Jak twoi kumple,
chamy pierdolą bez sensu i ubliżają wszystkim to jest OK? To teraz bedziesz
se czytał...

--
Grzybol

Ivam
05-18-2009, 17:57
"Grzybol" <[Only registered and activated users can see links]> wrote in message
news:gus681$qi1$[Only registered and activated users can see links]...
[...]

Wez sie chlopie zastanow. Jestes dorosly? To wypowiadaj sie publicznie jak
dorosly - podskakujesz bez powodu (przynajmniej w tym watku) - przeciez nikt
na Ciebie tutaj (w tym watku) nie najechal...

Albo jak pijesz to nie uruchamiaj kompa, bo niepowazny sie robisz.

--
pzdr:
Ivam

masti
05-18-2009, 18:00
Dnia pięknego Mon, 18 May 2009 19:32:49 +0200, osobnik zwany Grzybol
wystukał:

> UÂżytkownik "masti" <[Only registered and activated users can see links]> napisaÂł w wiadomoÂści
> news:[Only registered and activated users can see links].o rg...
>> wyjdΠchamie
>
> Boli nie? Jak ty chamie jebany

pokaż! A właściwie już nie musisz



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Grzybol
05-18-2009, 18:01
Użytkownik "Ivam" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w
wiadomości news:gus7mu$kq$[Only registered and activated users can see links]...
> "Grzybol" <[Only registered and activated users can see links]> wrote in message
> news:gus681$qi1$[Only registered and activated users can see links]...
> [...]
> Wez sie chlopie zastanow. Jestes dorosly? To wypowiadaj sie publicznie
> jak dorosly - podskakujesz bez powodu (przynajmniej w tym watku) -
> przeciez nikt na Ciebie tutaj (w tym watku) nie najechal...
> Albo jak pijesz to nie uruchamiaj kompa, bo niepowazny sie robisz.

Hehe, boli? Widzisz, większość tych pedałów najeżdża na ludzi w różnych
wątkach. Bardzo często nie znając ich i odpisując na posty ich niedotyczące.
Więc jest to próbka jak to wygląda:-) Fajnie? Będzie fajniej...

--
Grzybol

Ivam
05-18-2009, 18:08
"Grzybol" <[Only registered and activated users can see links]> wrote in message
news:gus7ts$169$[Only registered and activated users can see links]...
> Hehe, boli?

Jak dorosly czlowiek robi z siebie dzieciaka? Zawsze...

> Widzisz, większość tych pedałów najeżdża na ludzi w różnych wątkach.

Widzisz - jest najezdzanie i najezdzanie. Troche sie rozni powiedziec, ze
ktos jest "pedalem" czy "chamem jebanym", a troche inaczej jak komus
powiesz, ze np. jest idealnym klientem firmy skoda. Albo, zacytowac
klasyka - W. Pasikowskiego ("Ja Gelerth"):
"Pies Cie jebal synu i matke twoja, albo cholerna probowke, z ktorej cie
wychodowali, ale nie zwykly pies, ktory jest zasadniczo milym zwierzeciem,
tylko parszywy, zdychajacy kundel, ktoremu zadna suka nie chce dac, wiec
jest gotowy wyjebac kazde scierwo, nawet takie jak..."

Zwroc uwage, ze to nie do Ciebie, ani nie o Tobie - tylko w gwoli
wyjasnienia roznicy. Tobie brakuje zarowno finezji, jak i tego, ze wyzwiska
doroslego, kulturalnego czlowieka powinny byc riposta - a nie zaczepka.

> Więc jest to próbka jak to wygląda:-) Fajnie? Będzie fajniej...

Nie, nie bedzie - po prostu kazdy bedzie Cie ignorowal. Proste i zawsze
skuteczne.


--
pzdr:
Ivam

Grzybol
05-18-2009, 18:11
Użytkownik "Ivam" <[Only registered and activated users can see links]> napisał w
wiadomości news:gus8bj$272$[Only registered and activated users can see links]...
> "Grzybol" <[Only registered and activated users can see links]> wrote in message
> news:gus7ts$169$[Only registered and activated users can see links]...
>> Hehe, boli?
> Jak dorosly czlowiek robi z siebie dzieciaka? Zawsze...
>> Widzisz, większość tych pedałów najeżdża na ludzi w różnych wątkach.
> Widzisz - jest najezdzanie i najezdzanie. Troche sie rozni powiedziec, ze
> ktos jest "pedalem" czy "chamem jebanym", a troche inaczej jak komus
> powiesz, ze np. jest idealnym klientem firmy skoda. Albo, zacytowac
> klasyka - W. Pasikowskiego ("Ja Gelerth"):
> "Pies Cie jebal synu i matke twoja, albo cholerna probowke, z ktorej cie
> wychodowali, ale nie zwykly pies, ktory jest zasadniczo milym
> zwierzeciem, tylko parszywy, zdychajacy kundel, ktoremu zadna suka nie
> chce dac, wiec jest gotowy wyjebac kazde scierwo, nawet takie jak..."
> Zwroc uwage, ze to nie do Ciebie, ani nie o Tobie - tylko w gwoli
> wyjasnienia roznicy. Tobie brakuje zarowno finezji, jak i tego, ze
> wyzwiska doroslego, kulturalnego czlowieka powinny byc riposta - a nie
> zaczepka.
>> Więc jest to próbka jak to wygląda:-) Fajnie? Będzie fajniej...
> Nie, nie bedzie - po prostu kazdy bedzie Cie ignorowal. Proste i zawsze
> skuteczne.

Wiesz, że mam to w dupie? Riposty można pisać komuś kto je rozumie. A
chamowi można tylko w mordę, albo przekleństwem...

--
Grzybol

artur.zabronski@gmail.com
05-18-2009, 18:39
On 18 Maj, 19:13, "Grzybol" <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>
> Co Ty Trollu możesz o tym wiedzieć? :-) Takiś kurwa fachowiec, a nie umiesz
> delimitera zrobić? Ktoś ma kurwa po tobie jebany trollu ręcznie usuwać twoje
> jebane cuchnące stopki? Przyjemnie?
>
Kurwa no to co za trep. Jak nie przypierdalasz się do braku merotoryki
w dyskusji to do czyjejś sygnaturki, nie podoba się to spierdalaj na
forum sikacza czy jakiekolwiek inne.

--
Artur

Grzybol
05-18-2009, 18:41
Użytkownik <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:[Only registered and activated users can see links]...
> On 18 Maj, 19:13, "Grzybol" <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>> Co Ty Trollu możesz o tym wiedzieć? :-) Takiś kurwa fachowiec, a nie
>> umiesz delimitera zrobić? Ktoś ma kurwa po tobie jebany trollu ręcznie
>> usuwać twoje jebane cuchnące stopki? Przyjemnie?
> Kurwa no to co za trep. Jak nie przypierdalasz się do braku merotoryki
> w dyskusji to do czyjejś sygnaturki, nie podoba się to spierdalaj na
> forum sikacza czy jakiekolwiek inne.

Hehe, sam spierdalaj poteflonie jebany!

--
Grzybol

artur.zabronski@gmail.com
05-18-2009, 18:41
On 18 Maj, 20:01, "Grzybol" <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>
> Hehe, boli? Widzisz, większość tych pedałów najeżdża na ludzi w różnych
> wątkach. Bardzo często nie znając ich i odpisując na posty ich niedotyczące.
> Więc jest to próbka jak to wygląda:-) Fajnie? Będzie fajniej...
>
Jak już zauważyłeś to chłopaka tu nie znajdziesz, zaprzestań prób. A
ty na co teraz odpisujesz? Nie masz nic do powiedzenia to zamilcz,
chamie.

--
Artur

artur.zabronski@gmail.com
05-18-2009, 18:46
On 18 Maj, 20:41, "Grzybol" <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>
> Hehe, sam spierdalaj poteflonie jebany!
>
Z tego jak się zachowujesz to można wywnioskować, że jesteś gnojkiem w
wieku 16 lat któremu marzy się motocykl a nawet i cztery ale pojeździć
możesz tylko chińskim skuterkiem który dostałeś na urodziny.

--
Artur

Grzybol
05-18-2009, 18:50
Użytkownik <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:[Only registered and activated users can see links]...
> On 18 Maj, 20:01, "Grzybol" <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>> Hehe, boli? Widzisz, większość tych pedałów najeżdża na ludzi w różnych
>> wątkach. Bardzo często nie znając ich i odpisując na posty ich
>> niedotyczące. Więc jest to próbka jak to wygląda:-) Fajnie? Będzie
>> fajniej...
> Jak już zauważyłeś to chłopaka tu nie znajdziesz, zaprzestań prób. A
> ty na co teraz odpisujesz? Nie masz nic do powiedzenia to zamilcz,
> chamie.

Ty jebany konusie:-) Pierdolony Arturek, pedał jebany, chciałbyś dupe komuś
zerżnąć? Skurwysyński pedał:-)

--
Grzybol

Grzybol
05-18-2009, 18:51
Użytkownik <[Only registered and activated users can see links]> napisał w wiadomości
news:[Only registered and activated users can see links]...
> Z tego jak się zachowujesz to można wywnioskować, że jesteś gnojkiem w
> wieku 16 lat któremu marzy się motocykl a nawet i cztery ale pojeździć
> możesz tylko chińskim skuterkiem który dostałeś na urodziny.

A ty jesteś 15 letnim pedałem pryszczatym, który jebie na razie psy w dupe,
bo nie może nic na mieście wyrwać:-)

--
Grzybol

Monster
05-18-2009, 19:45
Grzybol bluzga:
>....itp inwektywy
ale już do kolegów w worku...nic osobistego ale aż przykro czytać


--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

Arni
05-18-2009, 20:31
[Only registered and activated users can see links] pisze:
> On 18 Maj, 20:41, "Grzybol" <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>> Hehe, sam spierdalaj poteflonie jebany!
>>
> Z tego jak się zachowujesz to można wywnioskować, że jesteś gnojkiem w
> wieku 16 lat któremu marzy się motocykl a nawet i cztery ale pojeździć
> możesz tylko chińskim skuterkiem który dostałeś na urodziny.

czy naprawde nie widzicie ze gosciu sie przy Was rozwija. A raczej zwija
to znaczy idzie w kierunku dziecka neostrady. Jeszcze go podkarmiacie i
wyciagacie goscia z wora.

--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

artur.zabronski@gmail.com
05-18-2009, 20:47
On 18 Maj, 22:31, Arni <[Only registered and activated users can see links]> wrote:
>
> czy naprawde nie widzicie ze gosciu sie przy Was rozwija. A raczej zwija
> to znaczy idzie w kierunku dziecka neostrady. Jeszcze go podkarmiacie i
> wyciagacie goscia z wora.
>
Więcej nie zamierzam, cholera muszę sobie wkońcu skonfigurować jakiś
czytnik z funkcją wora.

--
Artur

gildor
05-18-2009, 21:40
Grzybol pisze:

> Wiesz, że mam to w dupie? Riposty można pisać komuś kto je rozumie.

święte słowa. ale Ty ich nie rozumiesz.

--
- gildor
9'99

Leszek Karlik
05-18-2009, 22:26
On Sun, 17 May 2009 21:41:38 +0200, ttomek <[Only registered and activated users can see links]> wrote:

[...]
> O sprawdzniu oleju trochę poczytałem zanim wam trułem d....
> Sprawdzałem na zimno, przy włączonym, silniku 30 s. po wyłączeniu,
> 2min. po wyłączeniu ... - na pewno pije i to dużo.

Na pewno dużo oleju tracisz, ale czy na pewno go spala? W takich
ilościach to prawdopodobniejszy wydaje mi się wyciek, może być tak że
jak silnik się rozgrzeje to się rozszczelnia i gdzieś powoli sobie
wypływa, spróbuj umyć dokładnie silnik, pojeździć i zobaczyć czy gdzieś
na zewnątrz nie ma śladów?

> Tomek.
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650